Prognozy JP Morgan i HSBC wskazują, że S&P500 będzie 10 proc. wyżej na koniec 2026 roku

Marek DruśMarek Druś
opublikowano: 2025-11-26 17:42

JP Morgan I HSBC prognozują, że S&P500 wrośnie do 7500 pkt na koniec przyszłego roku. To 10 proc. więcej niż wynosi ona obecnie.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Według strategów JP Morgan za dalszym wzrostem S&P500 przemawia odporność gospodarki USA, a także „supercykl” napędzany przez rozwój sztucznej inteligencji. Prognoza zakłada jeszcze dwie obniżki stóp procentowych przez Fed, po których ma nastąpić dłuższa przerwa. Strategowie banku podkreślają, że jeśli luzowanie polityki pieniężnej będzie większe, S&P500 może przekroczyć 8000 pkt w przyszłym roku. Przewidują, że zyski spółek wchodzących w skład indeksu będą rosły o 13-15 proc. przez co najmniej dwa lata. Taka skala przewidywanej poprawy wyników skłania strategów JP Morgan do odrzucenia obaw bańki spekulacyjnej i zbyt wysokiej wyceny spółek sztucznej inteligencji.

HSBC oczekuje "gospodarki dwóch prędkości" w 2026 roku

HSBC również prognozuje S&P500 na poziomie 7500 pkt w grudniu przyszłego roku. Analitycy banku uważają, że inwestycje kapitałowe w sztuczną inteligencję nadal będą dominującym tematem w 2026 roku. Spodziewają się również „wyścigu zbrojeń” spółek branży AI. HSBC nie podziela obaw bańki spekulacyjnej i opowiadają się za dalszymi inwestycjami w tym segmencie.

Analitycy podkreślają, choć inwestycje w sztuczną inteligencję będą wsparciem dla gospodarki, to sytuacja konsumentów nie będzie stabilna z powodu zmienności rynku pracy i zmian faworyzujących bogatszych konsumentów. Prognozują, że w 2026 roku można oczekiwać „gospodarki dwóch prędkości”. Najlepiej zarabiający oraz posiadający wysoką ocenę zdolności kredytowej będą mieli lepsze nastroje, co pozwoli im wydawać więcej, natomiast osoby o niższych dochodach ograniczą wydatki z powodu wzrostu niepewności.