Wśród ok. 150 pracowników zwolnionych z powodu oszustwa znalazły się m.in. pielęgniarki i salowe. Audyt wykazał, że przez osiem lat trwał zorganizowany proceder wyłudzania świadczeń, m.in. poprzez realizację fałszywych recept na sprzęt rehabilitacyjny. Całkowitą kwotę wyłudzenia szacuje się na ok. 5 mln USD. Śledczy ustalili, że jeden z pracowników zdołał wyłudzić ponad 100 tys. USD, a wielu innych ok. 25 tys. USD.
Władze szpitala nie wniosły jak dotąd oskarżeń kryminalnych. Przedstawiciel policji, z którym konsultowały sprawę podkreślił, że gdyby dotyczyła bezpieczeństwa publicznego, „decyzja zostałaby przejęta”, ale ponieważ tak nie było „piłka jest po stronie szpitala”.