KE przypomina o obowiązku wdrożenia dyrektywy o równowadze płci

PAP
opublikowano: 2025-01-07 13:20

Krajom, którym nie udało się wdrożyć dyrektywy o równowadze płci, grozi postępowanie w sprawie naruszenia prawa UE - przypomniała KE. Państwa członkowskie powinny były wdrożyć przepisy do końca 2024 r. Na liście tych, które tego nie zrobiły, jest Polska.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Zgodnie z nowym unijnym prawem do końca czerwca 2026 r. co najmniej 40 proc. stanowisk dyrektorów niewykonawczych lub 33 proc. wszystkich stanowisk kierowniczych będą zajmować osoby należące do niedostatecznie reprezentowanej płci. Po stronie krajów członkowskich leży zapewnienie środków prawnych, które pomogą w osiągnięciu tego celu przez przedsiębiorstwa.

KE przypomina: Za niewdrożenie przepisów grozi postępowanie

Komisja Europejska przypomniała w komunikacie, że termin na wdrożenie przepisów do prawa krajowego przez państwa członkowskie minął 28 grudnia 2024 r. Teraz KE zapozna się z powiadomieniami krajów o tym, w jaki sposób wdrożyły dyrektywę i sprawdzi, czy zrobiły to prawidłowo. "Komisja może wszcząć postępowanie w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego przeciwko państwom, które nie zgłosiły transpozycji lub nie dokonały prawidłowej transpozycji dyrektywy" - podkreśliła KE.

Dyrektywa o równowadze płci. Oto obowiązki firm

Implementacja dyrektywy przez kraje ma polegać na przyjęciu przepisów m.in. ustanawiających "przejrzyste i neutralne płciowo" kryteria wyboru dyrektorów w spółkach. Obowiązywać ma też zasada, zgodnie z którą w przypadku kandydatów różnych płci o równych kwalifikacjach preferowana będzie osoba należąca do niedostatecznie reprezentowanej płci. Niewybrani kandydaci będą mieli też prawo do wnioskowania o ujawnienie kryteriów kwalifikacyjnych.

Zgodnie z dyrektywą spółki giełdowe mają również zostać zobowiązane do składania indywidualnych zobowiązań dotyczących osiągnięcia równowagi płci wśród dyrektorów wykonawczych, a także sprawozdań na temat "składu organów i przeszkód w realizacji celu dyrektywy, w stosownych przypadkach, oraz działań podjętych w celu pokonania tych przeszkód".

Kraje mają również ustanowić kary, które będą nakładane na przedsiębiorstwa nie wywiązujące się z zapisów dyrektywy.

Średnio w krajach UE kobiety stanowią 34 proc. personelu spółek. KE zauważyła, że od 2010 r. liczba kobiet w organach spółek wzrosła w większości państw członkowskich, ale podczas gdy jedne kraje dokonały dużych postępów, w innych wskaźniki pozostają na tym samym poziomie.

"W 2024 r. kobiety stanowiły 39,6 proc. personelu w największych spółkach notowanych na giełdzie w krajach, w których obowiązują wiążące parytety płci - w porównaniu do 33,8 proc. w krajach, w których zastosowano środki miękkie, i zaledwie 17 proc. w krajach, w których nie podjęto żadnych działań" - podkreśliła KE.

Zgodnie z badaniem opublikowanym przez firmę Deloitte w kwietniu 2024 r., w składzie 120 rad nadzorczych około 400 spółek notowanych na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie znajdowała się tylko jedna kobieta. Dodatkowo, liczba kobiet na stanowiskach nadzorczych i zarządczych w Polsce wzrosła zaledwie o 2 pkt proc. między 2021 a 2023 r.

Przepisy implementujące dyrektywę o równowadze płci przygotowało Ministerstwo Sprawiedliwości. Projektem nowelizującym m.in. ustawę o ofercie publicznej zajmuje się obecnie Stały Komitet Rady Ministrów.