Z komunikatu wydanego we wtorek przez Stellantis wynika, że pojazd elektryczny z chińskim rodowodem przestał być montowany w Tychach z dniem 30 marca.
"Pozostajemy w pełni zaangażowani we wprowadzanie pojazdów Leapmotor na europejski rynek, ale w tej chwili rozważamy inne opcje produkcji” - głosi komunikat koncernu. Powody decyzji nie zostały ujawnione.
W listopadzie zeszłego roku Reuters donosił, że Stellantis i chiński partner zrezygnowali z planów montażu w Polsce innego modelu marki Leapmotor, elektrycznego crossovera B10. Agencja wskazywała wówczas, że to efekt sugestii ze strony chińskiego rządu, który nakazał producentom samochodów wstrzymanie dużych inwestycji w krajach europejskich w związku z nałożonymi przez UE cłami na auta elektryczne.
Sprzedaż pojazdów Leapmotor w Polsce wystartowała 20 lutego. Oprócz modelu T03 w ofercie jest także elektryczny SUV klasy średniej C10. Chińska marka posiada punkty dealerskie w Białymstoku, Bydgoszczy, Krakowie, Poznaniu, Szczecinie, Warszawie i Łodzi.
Leapmotor to chiński producent pojazdów, w którym Stellantis ma ok. 21 proc. udziałów. W Europie marka z Państwa Środka działa w ramach joint venture z międzynarodowym koncernem, który ma 51 proc. udziałów w spółce Leapmotor International i posiada prawa do produkcji i dystrybucji pojazdów Leapmotor poza Chinami.