Krajowy rynek walutowy czeka na odczyt PKB za IV kw.

ISBnews
opublikowano: 2014-01-27 11:26

Kluczowym wydarzeniem w tym tygodniu będzie środowe posiedzenie FOMC, a wraz z nim pytanie dotyczące możliwości dalszej redukcji skupu aktywów w ramach QE3. Najważniejszym odczytem z polskiej gospodarki będzie dynamika wzrostu PKB w IV kw., oceniają analitycy.

„Od grudniowego posiedzenia ilość nabywanych papierów wartościowych zmniejszyła się o 10 mld USD (z 75 mld USD miesięcznie). Spodziewamy się dalszego ograniczenia QE3 o kolejne 10 mld USD pomimo rozczarowujących danych z rynku pracy w grudniu (zwłaszcza odczytów dotyczących nowych miejsc pracy). Dalsza redukcja QE3 może pozytywnie wpłynąć na wartość dolara amerykańskiego" – ocenia  główny analityk Akcenty Miroslav Novak.

Najważniejszym odczytem z polskiej gospodarki będzie w tym tygodniu szacunek wydajności polskiej gospodarki w 2013 r. Dynamika wzrostu PKB w czwartym kwartale powinna wzrosnąć oddziałując w ten sposób pozytywnie na całkowity wynik za ubiegły rok.

W minionym tygodniu opublikowano wiele rozczarowujących danych po obu stronach Atlantyku. Wyjątek stanowiły optymistyczne wskaźniki przemysłowe z różnych państw europejskich, a także uwzględniające strefę euro jako całość. Lepsze od konsensusu statystyki opublikowane w czwartek rozpoczęły aprecjację euro na głównej parze walutowej.

Miniony tydzień nie sprzyjał złotówce, zwłaszcza na parze EURPLN, na której polska waluta odnotowała znaczne straty. Kluczowa okazała się druga połowa tygodnia, w szczególności piątek, podczas którego złoty osłabił się do poziomu 4,22 PLN/ EUR (czyli do prawie czteromiesięcznego minimum).

W stosunku do dolara amerykańskiego polska waluta utrzymała się w paśmie 3,05- 3,08 PLN/USD.

„Jakie były przyczyny osłabienia złotówki? Wyprzedaż ryzykownych aktywów w czwartek oraz piątek. To zjawisko dotknęło także węgierskiego forinta, który znacznie stracił. Krajowe dane z polskiej gospodarki miały ograniczony wpływ na wartość złotówki" – uważa Novak.

W poniedziałek, ok. godz. 11-tej jedno euro kosztowało 4,2267 zł , a dolar 3,0870. Euro/dolar kwotowany był na 1,3693.