Krezus sponsorem rajdowego kierowcy

Magdalena GraniszewskaMagdalena Graniszewska
opublikowano: 2016-01-14 22:00

Toruńskiej firmie marzą się projekty w branży motoryzacyjnej. Zacznie jednak od wsparcia rajdowca — Huberta Ptaszka

O Hubercie Ptaszku (rocznik 1993) jest już w branży głośno. Branżowy portal Autokult.pl pisze o nim: „Kto wie, czy naszym nowym »Kubicą« rajdów nie zostanie Hubert Ptaszek” albo „Nie rzucił się od razu na głęboką wodę, ale stawiał krok za krokiem, by osiągnąć odpowiedni poziom. Trzeba jednak przyznać, że ten zawodnik stawia bardzo duże kroki”.

SIEDEM RUND, CZTERY KONTYNENTY:
SIEDEM RUND, CZTERY KONTYNENTY:
Hubert Ptaszek (z prawej) i pilot Kamil Kozdroń szykują się do siedmiu rund mistrzostw świata: w Meksyku, Argentynie, Sardynii, Niemczech, Chinach, Hiszpanii i Australii. Pojadą z Peugeot Sport, a wesprze ich giełdowy Krezus.
ARC

W tym roku krok będzie potężny. Razem z Peugeot Sport polski kierowca wystartuje w siedmiu rundach mistrzostw świata, gdzie powalczy o tytuł w kategorii WRC 2.

— Hubert to bardzo obiecujący zawodnik, dobrze prowadzony. Ma na koncie kilka bardzo dobrze dojechanych rajdów, również w mistrzostwach świata. Starty z Peugeotem to prawidłowy ruch w dobrą stronę. Trzymam kciuki — komentuje Michał Sołowow, jeden z najbogatszych Polaków i aktywny kierowca rajdowy.

— To Peugeot wytypował Huberta na swojego zawodnika — podkreśla Jacek Ptaszek, ojciec Huberta i były kierowca rajdowy. Jacek Ptaszek jest biznesmenem, m.in. właścicielem Karo BHZ oraz prezesem i akcjonariuszem toruńskiego Krezusa. To notowana na giełdzie firma, od kilkunastu tygodni zajmująca się pośrednictwem w handlu złomem, a jej partnerami są głównie firmy z grupy Romana Karkosika, jednego z najbogatszych Polaków.

Krezus będzie sponsorował Huberta Ptaszka i zacznie od niebagatelnej kwoty — w komunikacie poinformował, że „wartość umowy wynosi 405 tys. EUR i może ulec zwiększeniu” oraz że „Umowa dotyczy wynajęcia samochodu Peugeot 208T16 R5, który zostanie wykorzystany w rajdach w: Meksyku, Argentynie, Sardynii, Niemczech, Chinach, Hiszpanii i Australii”. 405 tys. EUR to 1,76 mln zł, a po trzech kwartałach 2015 r.

Krezus miał 5,8 mln zł straty netto. Jak sfinansuje umowę sponsorską? Z przyszłych zysków. W IV kw. 2015 r. firma porzuciła inwestowanie w surowce i zajęła się handlem złomem, zawierając umowy m.in. na dostawy dla grupy KGHM.

— Poza tym na tę kwotę złożą się też partnerzy, czyli m.in. Total, Boryszew (producent płynu borygo), Karo BHZ [zajmująca się także handlem złomem firma Jacka Ptaszka oraz akcjonariusz Krezusa — red.], G4 Garage, Piotr i Paweł, RallyShop, Haczek, Bi-Met, Spiż — tłumaczy Jacek Ptaszek. Krezus wyda na ten cel około 100 tys. EUR i liczy na korzyści.

— Po pierwsze, Huberta sponsorowały wcześniej firmy, dla których jesteśmy obecnie dostawcą złomu. To zacieśni nasze relacje handlowe. Po drugie, myślimy nad projektami w branży motoryzacyjnej. Sponsorowanie Huberta będzie do tego dobrym wstępem — twierdzi Jacek Ptaszek.