
W opinii Kubicka, który jako jeden z dwóch nowych członków władz NBC dołączył do tego gremium w lutym, istnieją szanse by inflacja do grudnia wyhamowała do 6-8 proc. W przyszłym roku mogłaby zniżkować jeszcze dynamiczniej.
Dwa warunki
Kubicek podkreśla, że realizacja takiej prognozy jest możliwa przy dopełnieniu dwóch istotnych warunków. Przede wszystkim wzrost płac zasadniczych nie może być nadmierny oraz, że korona czeska nie osłabi się do poziomów, które nie mają uzasadnienia ekonomicznego.
Dopóki płace zasadniczo nie przyspieszą, a korona nie osłabi się do poziomów, których się nie spodziewamy, obecne stawki procentowe powinny wystarczyć – powiedział bankier centralny.
Stopy niewzruszone
Od połowy 2022 r. Narodowy Bank Czech utrzymuje stopy procentowe na niezmienionym poziomie po tym jak przez rok nieprzerwanie podnosił ich wartość o łącznie 675 pkt do poziomu, w przypadku benchmarkowej stopy, do 7,00 proc. Tymczasem inflacja w styczniu br. wyniosła 17,5 proc. rok do roku.