Rynek przecenił mocno we wtorek papiery Manchester United. Powodem była wiadomość o przejściu prezesa spółki do Petera Kenyona do Chelsea. Po raz kolejny dały o sobie znać ‘głębokie kieszenie’ Romana Abramowicza, właściciela londyńskiego klubu.
Kenyon jest uważany za jednego z głównych autorów finansowego sukcesu Manchesteru United. To on był sprawcą podpisania przez klub lukratywnych kontaktów sponsorskich z Nike i Vodafone.
Brytyjska prasa docieka powodów, które mogły skłonić Kenyona do odejścia z MU. Pojawiły się sugestie, że wiąże się to z jego sprzeciwem wobec odejścia z klubu Davida Beckhama. Wydaje się jednak, że chodzi przede wszystkim o pieniądze, które prezesowi MU zaproponował właściciel Chelsea Roman Abramowicz. Mówi się, że rosyjski magnat finansowy zapłaci Kenyonowi za pięcioletni kontrakt 5 mln GBP. To niewielka kwota, jeśli wziąć pod uwagę, że na kupno nowych piłkarzy wydał on wcześniej 110 mln GBP.
MD, Reuters