Rekordowo niskie, a w niektórych przypadkach wręcz ujemne, stopy procentowe niszczą wartość funduszy emerytalnych i podkopują opłacalność biznesu ubezpieczycieli, powiedział Larry Fink na konferencji w Singapurze. Jego zdaniem twórcy polityki pieniężnej na świecie powinni zwracać większą uwagę na skutki swoich decyzji dla poszczególnych branż. Łagodna polityka pieniężna obniża rentowności obligacji, które ubezpieczyciele trzymają w swoich portfelach na zabezpieczenie przyszłych wypłat dla ubezpieczonych.
- Społeczeństwa oddały bankierom centralnym odpowiedzialność za zarządzanie całkowitym ryzykiem w systemie finansowym, a nie tylko w bankach. Myślę, że brakuje dyskusji o tym, z jakimi kosztami jest związana łagodna polityka pieniężna dla funduszy emerytalnych, emerytów, oszczędzających i firm ubezpieczeniowych – powiedział Larry Fink.
Fundusze BlackRocka są znaczącymi akcjonariuszami takich gigantów ubezpieczeniowych jak AIG czy Prudential Financial. Największe towarzystwo świata zamierza zaoferować funduszom emerytalnym produkty ułatwiające im inwestycje w infrastrukturę i nieruchomości, dzięki czemu mogłyby zmniejszyć swoje uzależnienie od rynku obligacji.
