Podczas porannego poniedziałkowego handlu, wrześniowe kontrakty terminowe na ropę globalnego benchmarku Brent tanieją o około 0,1 proc., oscylując na poziomie 86,50 USD. Z kolei sierpniowe umowy na amerykańską odmianę WTI tracą około 0,2 proc., kształtując swoją wycenę w okolicach 82,99 USD/b.
Wpływ na spadek wyceny ma złagodzenie napięcia na Bliskim Wschodzie. Trwają rozmowy na temat amerykańskiego planu zawieszenia broni, mającego na celu zakończenie trwającej od dziewięciu miesięcy wojny w Strefie Gazy. Mediatorami są Katar i Egipt. Pozwoliłoby to na zmniejszenie ryzyka związanego w produkcją i transportem ropy z obszaru Zatoki Perskiej.
Niemniej z drugiej strony rynku, po stronie podaży istnieją obawy związane z burza tropikalną Beryl, która może przerodzić się w huraganu i poważnie ograniczyć wydobycie ropy w Stanach Zjednoczonych, szczególnie w stanie Teksas. Dla podaży niebezpieczne są również pożary lasów w Kanadzie, gdzie stanowią zagrożenie dla pól naftowych w stanie Alberta. .
W pierwszym tygodniu czerwca ropa zdrożała ponad 8 proc.