Szwedzki detalista odzieżowy H&M odnotował 23-procentowy wzrost sprzedaży w pierwszym kwartale roku. Po publikacji wyników akcje spadły, ponieważ analitycy skupili się na potencjalnym wpływie wojny w Ukrainie i nałożonych na Rosję sankcji na działalność sieci sklepów, pisze Reuters.
Sprzedaż netto w pierwszym kwartale fiskalnym (grudzień 2021-luty 2022) wzrosła rok do roku o 18 proc. do 49,2 mld SEK (5,13 mld USD). Analitycy ankietowani przez Refinitiv spodziewali się, że będzie to 49,1 mld SEK.
H&M na początku tego miesiąca tymczasowo zamknął swoje sklepy w Rosji, która w ostatnim kwartale odpowiadała za 4 proc. sprzedaży grupy.
Analityk RBC, Richard Chamberlain, powiedział, że obniżył swoje prognozy zysków H&M na bieżący i przyszły rok o około 10 proc., wskazując na zamknięcia sklepów w Rosji, ale także na fakt, że cała Europa Środkowo-Wschodnia odpowiada za około 12 proc. globalnej sprzedaży.
Analitycy Credit Suisse zauważyli z kolei, że choć Rosja ma stosunkowo niewielki udział w ogólnym bilansie szwedzkiego detalisty, wojna w Ukrainie może mieć istotny wpływ na dochód rozporządzalny i popyt na odzież.
Akcje H&M spadły o ok. 3 proc. w porannym handlu. Pełny raport finansowy spółki za pierwszy kwartał roku zostanie opublikowany 31 marca.
© ℗