Zlikwidowano największą nielegalną fabrykę leków w Polsce. Zabezpieczono preparaty wartości 20 mln zł

PAP
opublikowano: 2025-09-26 08:43

Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji zlikwidowali największą nielegalną fabrykę fałszywych leków w Polsce. Zatrzymali osiem osób. Wartość zabezpieczonych preparatów oszacowano na co najmniej 20 milionów złotych.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Rzecznik CBŚP kom. Krzysztof Wrześniowski przekazał, że w ostatnich dniach funkcjonariusze CBŚP przy wsparciu śledczych z Polskiej Agencji Antydopingowej (POLADA) na polecenie szczecińskiej Prokuratury Krajowej przeprowadzili w województwie zachodniopomorskim akcję, w wyniku której zlikwidowano nielegalną fabrykę.

Na miejscu znaleźli kompletną linię technologiczną do produkcji leków, sterydów i innych środków farmakologicznych. Zabezpieczyli również znaczne ilości gotowych preparatów, których wartość ekspert Polskiej Agencji Antydopingowej oszacował na co najmniej 20 milionów złotych.

– Była to największa tego typu fabryka ujawniona dotychczas w kraju. Warunki produkcji rażąco odbiegały od obowiązujących norm i stwarzały poważne zagrożenie dla zdrowia – przekazał Wrześniowski.

Na polecenie prokuratury zatrzymano osiem osób.

Prokuratura Krajowa poinformowała, że wśród zatrzymanych był lider grupy, dwóch czynnych funkcjonariuszy policji oraz żołnierz zawodowy Żandarmerii Wojskowej, którzy obok kierującego grupą przestępczą odgrywali kluczowe role w strukturze grupy przestępczej.

Według ustaleń śledztwa kierujący grupą sprawował pełną kontrolę nad całym procederem od pozyskiwania półproduktów po nadzór nad procesem produkcji. Pozostałe osoby odpowiadały za wytwarzanie nielegalnych środków oraz ich dystrybucję, m.in. poprzez sieć automatów paczkowych.

„Podczas działań zabezpieczono mienie o wartości ponad miliona złotych, tj.: luksusowe samochody, biżuterię oraz gotówkę w różnych walutach” – podała PK w komunikacie.

Policja ostrzega, że w nielegalnej fabryce produkowano preparaty podawane m.in. w formie iniekcji. Nie mają one odpowiedników w legalnym obrocie aptecznym, a ich stosowanie może stanowić realne zagrożenie dla zdrowia, a nawet dla życia.

Zatrzymanym przedstawiono zarzuty udziału i kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, nielegalnej produkcji i wprowadzania do obrotu leków, sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia wielu osób oraz prania pieniędzy. Sąd na wniosek prokuratury zadecydował o aresztowaniu dwóch osób.