Takie żądanie znalazło się w liście przesłanym przez miliardera w poniedziałek do spółki. Musk oskarżył w nim Twittera o „jawne naruszenie” zobowiązań i zastrzegł sobie prawo do wycofania się z umowy o przejęciu spółki za 44 mld USD.

Reuters przypomina, że już w marcu Musk ogłosił tymczasowe wstrzymanie transakcji przejęcia w związku z oczekiwaniem na przedstawienie przez Twittera danych o liczbie fałszywych kont na jego serwisie do mikroblogowania.
Akcje Twittera tanieją o ponad 5 proc. na początku sesji na NYSE. Akcje Tesli, flagowej spółki Muska, drożeją o ponad 3 proc., bo maleje ryzyko sfinansowania przejęcia jej akcjami.