Na GPW niewielkie spadki indeksów w poniedziałek

ISB
opublikowano: 2008-11-03 17:44

Pierwsza listopadowa sesja rozpoczęła się na warszawskiej giełdzie spadkiem WIG20 do poziomu 1.819,8 pkt, tj. o 0,33%. Na koniec dnia główny indeks nieco pogłębił ten spadek. Jutro światowy rynek będzie żył wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych.

Parkiety zachodniej Europy rozpoczęły sesję na lekkich plusach, wynoszących odpowiednio dla rynku niemieckiego(DAX) i francuskiego (CAC40) 1,3% oraz 0,8%. Inwestorzy Starego Kontynentu dyskontowali piątkowe zamknięcia na Wall Street, gdzie tamtejsze indeksy zanotowały wzrost wynoszący dla DJIA +1,6%, S&P500 +1,5%, a technologiczny Nasdaq tydzień zakończył zwyżką o 1,3%.

"Pomimo spadku na otwarciu warszawski indeks grupujący największe spółki zdołał odbić w górę i w przeciągu godziny wspiął się, jak się później okazało na maksymalny dziś poziom 1863,7pkt (+2,1%). Kolejne godziny sesji w Warszawie przebiegły na ruchu korekcyjnym wcześniejszego wzrostu i do godz. 14. WIG20 pozostawał na wysokości piątkowego zamknięcia. Wzrosty w tym czasie ograniczały notowane po czerwonej stronie walory TPSA oraz KGHM, stabilizację zapewniał drożejący PKO BP, a PEKAO oraz PKN Orlen utrzymywały status quo. "- ocenił Marcin Stebakow, analityk Beskidzkiego Domu Maklerskiego.

Przed południem miały miejsce odczyty makro dotyczące indeksu PMI sektora produkcyjnego dla eurolandu jak i poszczególnych krajów m.in. Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii. W strefie euro odczyt za miesiąc październik ukształtował się na poziomie 41,1pkt, co było wynikiem nieco gorszym od oczekiwanych 41,3pkt, i przy poprzednim odczycie 45pkt.

"Publikacje te nie wpłynęły znacząco na przebieg notowań dla poszczególnych parkietów Starego Kontynentu, gdzie w dalszym ciągu dominował kolor zielony. O godz. 14. WIG20 zdecydowanym ruchem przebił poziom piątkowego zamknięcia, czego powodem mógł być amerykańskie rynek terminowy, tracący wówczas na wartości. Rodzimy indeks znalazł się na wysokości 1795,7pkt wyznaczając dzienne minimum (-1,7%). Do końca sesji nie udało się WIG20 powrócić na zieloną stronę"- poinformował w komentarzu Stebakow.

Największy spadek zanotowały dziś walory banku BZWBK (-3,4%). Po drugiej stronie znalazły się walory Polimeksu Mostostal, które zakończyły notowania ze zwyżką 3,6%.

Poniedziałkową sesję WIG20 zakończył na poziomie 1818,45 pkt, co stanowiło spadek o 0,4%. WIG wzrósł o 0,21% do poziomu 28.455,94 pkt. Obroty na rynku akcji wyniosły 1,19 mld zł.