Wycieraczki samochodowe
Konstruktorem tego wynalazku był genialny pianista Józef Hofmann (1876-1957), który po osiedleniu się w Stanach Zjednoczonych kupił niezwykle popularny samochód Ford T. Stworzony przez niego projekt wycieraczek wzorowany był na metronomie, czyli znanym mu świetnie przyrządzie muzycznym służącym do dokładnego podawania tempa utworu. Dzieło tak zainteresowało koncern Forda, że zaczął on stosować wycieraczki w nowych autach, a jeden komplet zainstalował także w automobilu Hofmanna. Niestety, wynalazca nie opatentował swego pomysłu, więc prawa do niego przypisują sobie osoby, które fakt niezarejestrowania odkryły - Mary Anderson, James Henry Apjohn oraz Gladstone Adams.
Zegar elektryczny
Kolejny wynalazek genialnego Hofmanna to zegar elektryczny, który nie należy mylić z elektronicznym. Hofman był jednym z pierwszych artystów popularnych na tyle, że w ciągu roku wielokrotnie podróżował z kontynentu na kontynent. Potrzebował więc zegara, którego ni musiałby nakręcać. Stworzył więc urządzenie na baterie, które opatentował. W sumie był autorem ponad 70 patentów.
Józef Hofmann
Walkie-Talkie
Niewielkiej mocy radiotelefon, czyli popularne "walkie-talkie" opatentowane zostało przez amerykański koncern Motorola. Jednak warto również wspomnieć nazwisko konstruktora pracującego w amerykańskich zakładach, inżyniera Henryka Magnuskiego, który wynalazek stworzył dla swego pracodawcy. Jego doprowadziły do powstania nowego plecakowego modelu radiostacji z modulacją FM o nazwie SCR-300, która miała niedużą jak na ówczesne czasy wagę – około 16 kg i mogła być przenoszona na polu bitwy przez pojedynczego żołnierza, a przy tym posiadała stosunkowo duży zasięg nadawania i odbioru.
Ostateczne testy urządzenia odbyły się w Forcie Knox w Kentucky. Na początku 1943 roku radiostacja została wprowadzona do użycia frontowego, gdzie wśród żołnierzy otrzymała potoczną nazwę walkie-talkie. Podczas II wojny światowej wyprodukowano 50 000 egzemplarzy SCR-300 i zastosowano ją podczas kampanii włoskiej, wojny na Pacyfiku i D-Day.
Kamera automatyczna
Choć powszechnie za twórców kinematografu uważa się braci Lumiere, to i oni przyznawali, że tworząc swoje urządzenie\ korzystali z wynalazku Kazimierza Prószyńskiego.
Aparat przez Polaka skonstruowany umożliwiał wykonywanie oraz odtwarzanie zdjęć na perforowanej taśmie celuloidowej. Rozmiar klatek wynosił 45x38 mm, a ich przesuw umożliwiało urządzenie do przesuwu taśmy. Perforacja umieszczona była pomiędzy klatkami a nie jak na później używanych filmach wzdłuż krawędzi taśmy filmowej. Miało to miejsce jeszcze przed zgłoszeniem patentu przez braci Lumiere w 1895 roku.
W 1898 r. Prószyński zaprezentował publicznie (co miało chronić przed kradzieżą patentu) biopleograf – udoskonaloną wersję pleografu eliminującą drgania oraz przeskoki błony filmowej w czasie odtwarzania. Urządzenie dawało płynny obraz dzięki projekcji dwóch taśm filmowych puszczonych z opóźnieniem. Jego publiczna demonstracja odbyła się w Warszawie w Muzeum Przemysłu i Rolnictwa.
Demonstracja biopleografu 23 czerwca 1899 roku w pracowni chemicznej Szkoły Technicznej Wawelberga i Rotwanda:
Autolektor
Najpóźniejsze i najbardziej symboliczne dzieło Kazimierza Prószyńskiego. Zachęcony do tworzenia urządzeń przede wszystkim dla osób najbardziej wykluczonych stworzył maszynę do czytania tekstów dla osób niedowidzących.
Nie udało mu się wprowadzić jej do masowej produkcji. 22 sierpnia 1944 roku wywieziony został do obozu koncentracyjnego w Gross-Rosen. Zmarł jako więzień numer 129957 w wieku 70 lat w hitlerowskim obozie koncentracyjnym Mauthausen-Gusen.
Kazimierz Prószyński filmujący aeroskopem ulice Paryża w 1909 roku
Kolejna część naszego cyklu o polskich wynalazkach - już jutro!