Utrata kontroli nad długiem publicznym i efekt domina w strefie euro - to główne zagrożenia dla Polski w rankingu ryzyk na 2011 r.
Według ekonomistów, którzy wzięli udział w ankiecie "Pulsu Biznesu", najgroźniejszy dla polskiej gospodarki w 2011 r. byłby niekontrolowany wzrost długu publicznego - to najniebezpieczniejsze ryzyko według sześciu na szesnastu analityków. Zmrożenie koniunktury gospodarczej byłoby wtedy nieuchronne, choć odłożone w czasie. Gdyby w 2011 r. dług przebił próg ostrożnościowy 55 proc. PKB, budżet na 2013 r. musiałby zakładać drastyczne cięcia wydatków i podwyżki podatków.
- Rząd musiałby nagle wprowadzić program oszczędnościowy wartości kilkudziesięciu miliardów złotych. Tak mocne zacieśnienie fiskalne miałoby fatalne konsekwencje dla gospodarki - ostrzega Marcin Mrowiec, główny ekonomista Banku Pekao.
Potężne spustoszenia według ekonomistów wywołałyby też problemy finansowe Włoch i Hiszpanii.
W rankingu ryzyk najbardziej prawdopodobnych (choć nie koniecznie bardzo szkodliwych dla Polski) znalazły się potencjale problemy Portugalii i zaciskanie pasa przez kraje strefy euro.
Ranking ryzyk dla Polski na 2011 r.
Ankieta "PB" wśród 16 ekonomistów* (w nawiasie liczba głosów)
Najgroźniejsze
1. Przekroczenie progu 55 proc. długu publicznego do PKB w Polsce (6)
2. Konieczność wsparcia finansowego Włoch (5)
3. Konieczność wsparcia finansowego Hiszpanii (3)
4. Pęknięcie bańki spekulacyjnej w Chinach (1)
5. Problem polskiego rządu w sfinansowaniu potrzeb pożyczkowych (1)
Najbardziej prawdopodobne
1. Konieczność wsparcia finansowego Portugalii (5)
2. Wpływ pakietów oszczędnościowych krajów strefy euro na polską gospodarkę (4)
3. Nadmierny napływ kapitału do Polski (3)
4. Słabsza od oczekiwań konsumpcja w Polsce (2)
5. Wyższe od prognoz bezrobocie w Polsce (1)
*Ekonomiści mieli do wyboru po dwa - najbardziej prawdopodobne i najgroźniejsze - z 15 zaproponowanych rodzajów ryzyka.
Podpis: JKW