Nestmedic zaktualizował strategię

MB
opublikowano: 2020-10-07 22:00

Rzeczywistość zrewidowała ambitne założenia notowanej na NewConnect firmy telemedycznej.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się, jakie plany ma giełdowa spółka. 

Nestmedic, firma oferująca urządzenie Pregnabit do mobilnego badania KTG, czyli serca płodu podczas ciąży, zmienił strategię na lata 2018-23. Aktualizacja dokonana 6 października ogranicza plan rozwoju do 2022 r. Powodem korekty była m.in. zbyt duża liczba kierunków ekspansji. Pierwotna strategia zakładała ją w ponad 20 państwach, m.in. w Japonii, Hiszpanii i sześciu krajach Zatoki Perskiej.

OGRANICZONA EKSPANSJA:
OGRANICZONA EKSPANSJA:
Do końca przyszłego roku zamierzamy skoncentrować się na rozwoju systemu Pregnabit w Polsce, USA i krajach nordyckich — mówi Jacek Gnich, prezes Nestmedicu.
Fot. ARC

— Spółka przyjęła optymistyczne prognozy co do lokowania produktu na tak wielu rynkach. Dużo pieniędzy wydaliśmy na wprowadzenie Pregnabitu i dostosowanie platformy do uwarunkowań w różnych państwach, a nie mieliśmy jeszcze siły sprzedażowej — komentuje Jacek Gnich, prezes Nestmedicu.

Podkreśla, że każdy rynek ma własne prawodawstwo, procedury medyczne itd., a platforma była sprofilowana pod polskie realia, więc dostosowanie jej do wymogów w wielu różnych krajach wymagało bardzo dużych nakładów. Teraz, przy koncentracji na kilku kluczowych rynkach, potrzeby kapitałowe mają być mniejsze. Po falstarcie priorytetowymi kierunkami rozwoju pozostają teraz, oprócz Polski, państwa nordyckie i USA.

— Deutsche Balaton, nasz główny inwestor, ma w portfelu amerykańską spółkę, dlatego też badamy tamten rynek. Wejście na niego wymaga certyfikacji. Prace już rozpoczęliśmy. Przygotowywanie dokumentacji to jednak żmudny proces — mówi Jacek Gnich.

Nestmedic ma też powód do optymizmu — szybki rozwój podczas pandemii. W II kw. zawarł ponad 70 kontraktów w modelu B2C (wzrost o 257 proc. w porównaniu z I kw.). Ograniczenie dostępu do lekarzy sprawiło też, że część z nich przestała być sceptyczna wobec rozwiązań telemedycznych.

— Zakładamy, że koniec pandemii nie spowoduje odejścia od diagnostyki na odległość — twierdzi prezes Nestmedicu.

Na rynku działa już 115 urządzeń Pregnabit dostępnych w 37 placówkach i poprzez platformę wypozycz.pregnabit.com. Nestmedic prognozuje, że do końca roku przeprowadzi 8 tys. badań KTG (w ciągu trzech kwartałów wykonał ich już 6155, co oznacza wzrost o 283 proc. r/r). Do końca 2021 r. chce ich liczbę zwiększyć trzykrotnie — do 25 tys. Ma to być możliwe dzięki zaoferowaniu 200 sztuk nowej wersji mobilnego KTG. Jego premiera jest zaplanowana na lipiec 2021 (strategia sprzed aktualizacji zakładała 2020 r.).

— Spodziewamy się też znaczącego wzrostu popytu bezpośrednio wśród pacjentek. Nowa platforma jest do tego dostosowana — twierdzi Jacek Gnich.