Częściej zajmujemy kierownicze stanowiska do niedawna zarezerwowane wyłącznie dla mężczyzn. Jesteśmy świetnie wykształcone, nastawione na kompromis i mediacje, mamy doskonałą intuicję, szybko podejmujemy decyzje. Jesteśmy komunikatywne i mamy łatwość motywowania ludzi. Do niedawna byłam jedną z niewielu kobiet prowadzących biznes paliwowy w sektorze prywatnym. Dziś nikogo to już nie dziwi. Jak znalazłam się w tej branży? W 1988 r. zdałam egzaminy dla studentów, którzy chcieli pojechać na wymianę do któregoś ościennego kraju, i rozpoczęłam naukę na Wydziale Przerobu Ropy Naftowej i Materiałów Ropopochodnych w Akademii Ropy Naftowej i Gazu Ziemnego w Moskwie. Po ukończeniu akademii rozpoczęłam pracę w dziale zakupów ropy i paliw PKN Orlen, gdzie nauczyłam się handlu paliwami i produktami petrochemicznymi. Byłam jedyną kobietą w dziale, ale też jedynym chemikiem znającym branżę od strony jakościowo-technicznej. Ze względu na dobrą znajomość rosyjskiego i realiów otoczenia biznesowego krajów byłego ZSRR prowadziłam kontrakty handlowe z Rosją, Ukrainą, Białorusią. Po pięciu latach stwierdziłam, że czas rozpocząć pracę na własny rachunek. Petrax założyliśmy w 1999 r. wraz z innymi udziałowcami: Piotrem Liszkiem i Dariuszem Bobko. Nasza firma importowała do Polski surową ropę naftową, gaz płynny, olej napędowy i inne produkty petrochemiczne z Rosji, Białorusi i Ukrainy. W trakcie naszej działalności nawiązaliśmy stałe relacje handlowe nie tylko na wschodzie, ale również na zachodzie Europy. W 2007 r. zaangażowaliśmy się w biopaliwa, co oznacza, że w Polsce jesteśmy na tym rynku od początku.
Sylwia Mikołajczyk, prezes Petraksu
Petrax
Spółka z Warszawy handluje biopaliwami, tradycyjnymi paliwami, gazem LPG i innymi produktami petrochemicznymi. Współpracuje z koncernami: PKN Orlen, Grupa Lotos, BP Europe, Total Polska, Shell Polska, Statoil Poland, Brenntag Polska, OLPP, Pol-Oil, Komagra, Bioagra Oil, Novatek, Gaspol. Zatrudnia 20 osób.