- Nowe miejsce dostaw LNG to wielki krok w kierunku bezpieczeństwa energetycznego – powiedział Olaf Lies, minister gospodarki we władzach kraju związkowego Dolna Saksonia.
Jednostka FSRU o nazwie Hoegh Esperanza wciąż jest w stoczni we francuskim Breście. Zostanie przycumowana przy rozbudowanym nabrzeżu w Wilhelmshaven w połowie grudnia i rozpocznie regazyfikację przywiezionego przez siebie LNG. Od stycznia ma zająć się regazyfikacją LNG przywożonego specjalnymi tankowcami.

Infrastruktura w Wilhelmshaven będzie dostosowana do przestawienia się w przyszłości na import niskowęglowych źródeł energii, jak na przykład wodór.
Uzależnione od rosyjskiego gazu Niemcy zostały zmuszone do szybkiej budowy pływającego terminala LNG po tym jak Kreml wstrzymał dostawy „błękitnego paliwa” do Europy w odwecie za sankcje nałożone na Rosję za napaść na Ukrainę.