Z najnowszego raportu instytutu Ifo wynika, że indeks klimatu biznesowego w Niemczech wzrósł w październiku 2025 r. do 88,4 punktu z 87,7 punktu we wrześniu. Wynik ten okazał się lepszy od prognoz ekonomistów, których mediana kształtowała się na pułapie 88,0 pkt.
Z kolei wskaźnik oczekiwań wzrósł do 91,6 z poziomu 89,8 pkt we wrześniu. Również w tym przypadku odczyt przebił szacunki specjalistów, które oscylowały na poziomie 90 pkt.
Jak podkreślił Ifo, oczekiwania poprawiają się we wszystkich sektorach – przemyśle, budownictwie i usługach. Widać także oznaki stabilizacji w zamówieniach przemysłowych, których spadek zdaje się wyhamowywać.
To pierwszy tak wyraźny sygnał poprawy nastrojów od miesięcy, choć obecna sytuacja gospodarcza wciąż oceniana jest przez przedsiębiorców jako trudna.
Gospodarka wciąż słaba, prognozy jednak bardziej optymistyczne
Niemcy z trudem próbują ożywić bardziej trwale swoja gospodarkę. Produkt krajowy brutto spadł w drugim kwartale 2025 r. o 0,3 proc. w porównaniu z pierwszym, głównie z powodu spowolnienia eksportu do Stanów Zjednoczonych. Amerykańskie firmy ograniczyły zamówienia po wcześniejszych zakupach, spodziewając się wprowadzenia nowych ceł przez administrację prezydenta Donalda Trumpa.
Zgodnie z prognozami rządu federalnego, PKB Niemiec ma wzrosnąć w tym roku zaledwie o 0,2 proc., jednak w 2026 roku oczekiwane jest odbicie do 1,3 proc., a w 2027 roku do 1,4 proc. Do wzrostu mają przyczynić się przede wszystkim inwestycje publiczne w infrastrukturę i obronność, a także poprawa warunków kredytowych po serii obniżek stóp procentowych przez Europejski Bank Centralny.
Sygnały stabilizacji w strefie euro
Dane z instytutu Ifo potwierdzają wcześniejsze, pozytywne sygnały z niemieckiej gospodarki. W piątek opublikowano raport PMI, który pokazał, że aktywność sektora prywatnego wzrosła w październiku do najwyższego poziomu od 2023 roku. To dobra wiadomość nie tylko dla Niemiec, ale też dla całej strefy euro, w której wciąż dominuje niepewność co do tempa odbicia.
Mimo to produkcja przemysłowa w Niemczech spada nieprzerwanie od dwóch lat, a w 2025 roku ekonomiści spodziewają się jedynie symbolicznego jej wzrostu. Wyzwania strukturalne – takie jak nadmierna biurokracja, wysokie koszty energii i amerykańskie cła – nadal ograniczają konkurencyjność niemieckiego przemysłu.
Potrzebne reformy, nie tylko niskie stopy
Europejski Bank Centralny od miesięcy stara się wspierać koniunkturę poprzez łagodną politykę monetarną – koszty kredytu zostały obniżone już osiem razy. Rynki nie spodziewają się, by EBC dokonał korekty także podczas najbliższego posiedzenia w czwartek.
Eksperci ostrzegają jednak, że sama polityka pieniężna nie wystarczy, by przywrócić Niemcom dawną dynamikę wzrostu. Bundesbank i wiodące instytuty ekonomiczne apelują, by rząd kanclerza Friedricha Merza podjął reformy strukturalne zwiększające produktywność i konkurencyjność gospodarki.
