NN uruchomi nowy fundusz długu korporacyjnego

Kamil KosińskiKamil Kosiński
opublikowano: 2022-03-24 20:00

Obligacje polskich przedsiębiorstw mają stanowić trzon portfela nowego produktu drugiego co do wielkości detalicznego TFI.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • kiedy ruszy nowy fundusz obligacji korporacyjnych NN Investment Partners TFI
  • dlaczego TFI zdecydowało się na jego uruchomienie
  • co poza obligacjami polskich przedsiębiorstw znajdzie się w jego portfelu i dlaczego
  • czym poza tym będzie się różnił od istniejącego od lat NN (L) Globalnego Długu Korporacyjnego

NN (L) Globalny Długu Korporacyjnego to od lat jeden z popularniejszych subfunduszy NN SFIO, jednego z dwóch podstawowych funduszy parasolowych NN Investment Partners TFI. Niebawem doczeka się brata uruchomionego w ramach tego samego parasola. Będzie to NN (L) Obligacji Korporacyjnych. 17 czerwca 2022 r. tę ostatnią nazwę przyjmie NN (L) Stabilny Globalnej Alokacji. Powstał w 2014 r., by pomnażać oszczędności Polaków w euro (stąd do końca 2021 r. miał w nazwie litery EUR), ale nie zdobył popularności. Jego aktywa netto w przeliczeniu na złote wynosiły zazwyczaj kilkanaście milionów. NN (L) Globalny Długu Korporacyjnego to w zasadzie niezależnie od koniunktury 350-400 mln zł. Lokuje te pieniądze na rynku zagranicznych obligacji korporacyjnych mających rating niższy od inwestycyjnego.

- Mamy już subfundusz stricte globalny i nie będziemy tworzyć produktu, który jest do niego bardzo podobny – zastrzega Radosław Sosna, dyrektor sprzedaży, marketingu i produktów w NN Investment Partners TFI.

W Polsce króluje zmienność kuponu

W przeciwieństwie do NN (L) Globalny Długu Korporacyjnego, nowy subfundusz nie będzie funkcjonował w formule master-feeder, oznaczającej przekazywanie pieniędzy klientów do zagranicznego funduszu NN Investment Partners, który to dopiero dokonuje faktycznych inwestycji. NN (L) Obligacji Korporacyjnych będzie zarządzany z Warszawy, a w jego modelowym portfelu 60 proc. mają stanowić obligacje polskich przedsiębiorstw o wysokim ratingu kredytowym.

- Mieliśmy pewną lukę produktową. Brakowało nam funduszu dłużnego, który może strukturalnie dobrze zachowywać się przy rosnących stopach procentowych, a duża część polskich obligacji korporacyjnych jest oparta na zmiennej stopie procentowej – dodaje Radosław Sosna.

NN (L) Obligacji Korporacyjnych będzie zarządzany z Warszawy, a w jego modelowym portfelu 60 proc. mają stanowić obligacje polskich przedsiębiorstw o wysokim ratingu kredytowym

Dodatek płynnościowy

Obligacje polskich przedsiębiorstw będą uzupełniać polskie obligacje skarbowe i ekspozycja na zagraniczny dług korporacyjny, realizowana głównie za pośrednictwem ETF-ów. Papiery skarbowe mają stanowić 10 proc. modelowego portfela, a zagraniczny dług korporacyjny 30 proc. W tym ostatnim mają się mieścić zarówno obligacje o ratingu inwestycyjnym, jak i niższym od niego, z rynków rozwiniętych i wschodzących.

- Nie chcemy mieć portfela w pełni opartego na polskim długu korporacyjnym, gdyż widzimy w nim pewne ryzyko płynności. Dlatego planujemy uzupełnić go o aktywa oferujące większą płynność. Pozwala to obsłużyć umorzenia w bardziej nerwowych okresach, ale ma też dla nas inny ważny aspekt. W innych funduszach dłużnych jesteśmy aktywni jeśli chodzi o zarządzanie portfelami i tę aktywność chcemy w pewnym stopniu realizować również w tym funduszu – tłumaczy Radosław Sosna.

W mierzącej zmienność skali SRRI (Synthetic Risk and Reward Indicator) NN (L) Globalny Długu Korporacyjnego ma poziom 4. NN (L) Obligacji Korporacyjnych ma mieć 3. Duracja, czyli średni ważony okres zapadalności portfela, w istniejącym subfunduszu waha się w graniach 3,5-4,5. W nowym ma wynosić około 2.