Norwegia chce rekordowo uszczuplić fundusz majątkowy

Tadeusz StasiukTadeusz Stasiuk
opublikowano: 2015-10-07 09:21

Norweski rząd chce zaproponować wykorzystanie rekordowej części bogactwa naftowego do pokrycia potrzeb budżetowych, donosi Bloomberg.

Ma to pomóc największemu zachodnioeuropejskiemu eksporterowi ropy w przezwyciężeniu stagnacji po załamaniu cen surowca.

Bloomberg

Mniejszościowa koalicja planuje wydatkować 193 mld koron (23 mld USD) z dochodów ropy naftowej w 2016 r. wobec szacowanych na 168,8 mld koron wydatków w roku bieżącym.  Stanowi to około 2,8 proc. wartości państwowego funduszu majątkowego, największego na świecie. Oznacza również, że rząd stara się utrzymać tego typu wydatki na poziomie poniżej 4 proc. wartości funduszu.

Budżet będzie dobrze przystosowany do sprostaniu wyzwaniom zarówno w perspektywie krótko- i długoterminowej – ocenia minister finansów Siv Jensen.

Dodał, że będzie to dobry i ekspansywny plan wydatków.

Rekordowe wydatki budżetowe w połączeniu z niższymi cenami ropy zwiększyły ryzyko, że rząd będzie musiał zerwać z tradycją i podjąć pieniądze z wycenianego na 820 mld USD funduszu majątkowego, tworzonego przez rząd przez dwie dekady.