Notowania zbóż bez przerwy rosną
Nadal nie słabnie popyt na zboża. Kupujący z reguły pytają o ziarno paszowe. Jednak podaż zbóż w dalszym ciągu jest mała. Na razie niewiele dała interwencja Agencji Rynku Rolnego.
— Miniony tydzień wniósł jeszcze większe ożywienie na rynku zbóż paszowych. Dużym zainteresowaniem cieszy się przede wszystkim jęczmień, którego ceny w regionach o znikomej jego uprawie przekroczyły poziom 530 zł/t — informuje Jarosław Wittbrodt, analityk z Broker Company.
RÓWNIE drogie są wszystkie gatunki pszenicy. Często zdarza się, że odmiana paszowa i konsumpcyjna kosztują tyle samo. Dzięki temu niektórzy producenci mogą pozbyć się ziarna o bardzo słabej jakości, uzyskując całkiem korzystną cenę.
— Prognozy na rok bieżący zakładają uszczuplenie zapasów oraz jeszcze większą zmienność rynku. Co prawda są przesłanki do tego, aby potwierdziły się te przypuszczenia, lecz niezmiernie trudno jest dokładnie określić przyszłe tendencje na rynku — ocenia Jarosław Wittbrodt.
WEDŁUG specjalistów, stały popyt na zboża konsumpcyjne nie jest dla producentów żadnym zaskoczeniem. Tak naprawdę zainteresowanie dobrej jakości zbożem trwa nieprzerwanie od wielu miesięcy. Jedną z jego przyczyn było pogorszenie się jakości wypiekowej ziarna, z czym mieliśmy do czynienia w ciągu dwóch ostatnich sezonów. To również efekt ograniczonego importu.
— Mało jest w naszym kraju pszenicy konsumpcyjnej o parametrach odpowiednich dla produkcji wysokiej klasy pieczywa — dodaje Jarosław Wittbrodt.
CENY pszenicy konsumpcyjnej wynoszą obecnie odpowiednio od 510 do 570 zł/t i jak zauważają analitycy są o blisko 20 proc. wyższe niż jeszcze dwa lata temu.
TYMCZASEM na większości światowych giełd notowania zbóż spadają. Największą korektę zaobserwowano na giełdowych parkietach Stanów Zjednoczonych. W ciągu ostatniego miesiąca pszenica staniała średnio o 3 proc., a powodem tego były optymistyczne prognozy amerykańskich zbiorów zbóż. Oprócz tego nie bez znaczenia pozostają opublikowane szacunki wzrostu produkcji ziarna w Argentynie oraz Australii.
ZDANIEM analityków, w najbliższym czasie ceny na światowych rynkach będą głównie uzależnione od warunków pogodowych oraz prognoz dotyczących wielkości zbiorów u głównych producentów. Z wielu szacunków wynika, że w 2000 roku zabraknie około 900 tys. ton ziarna siewnego. W Rosji obsiano około 1,2 mln ha mniej niż w poprzednim roku. Na pocieszenie można dodać, iż stan przezimowania zbóż jest dużo lepszy niż w 1999 roku.