Rolnicy będą mogli zaciągnąć kredyt na inwestycje w gospodarstwie, do którego dopłaci Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Agencja po raz pierwszy w ramach nowej linii kredytowej będzie dopłacała do spłaty kredytu, a nie — jak dotychczas — do jego oprocentowania — powiedziała Aleksandra Szelągowska, dyrektor Departamentu Finansów resortu rolnictwa. Rolnik, który uzyska kredyt (maksimum — 150 tys. zł), będzie mógł liczyć na spłatę do 22 proc., ale nie więcej niż 33 tys. zł.
75 proc. tej kwoty zostanie spłacone przez agencję po zrealizowaniu inwestycji, a 25 proc. po zakończeniu kredytowania.