O wyzwaniach związanych z modernizacją Warszawy Wschodniej, przyszłości średnicówki i o tym, jak plany szybkiej kolei wpisują się w politykę inwestycyjną rządu opowie Katarzyna Kapczyńska, dziennikarka „Pulsu Biznesu”. Ta rozmowa w drugiej części programu.
Nvidia (NVDA) opublikowała wyniki za drugi kwartał, które nieco przewyższyły oczekiwania analityków. Przychody firmy wzrosły o 56% rok do roku, osiągając rekordowe 46,74 mld USD, a skorygowany zysk na akcję wyniósł 1,05 USD. Wzrost wspierała sprzedaż chipów H20 poza Chinami, ograniczonych wcześniej przez amerykańskie przepisy eksportowe. Największą część przychodów wygenerował dział centrów danych – 41,1 mld USD, nieco poniżej prognoz rynku. Zarząd zatwierdził dodatkowy program wykupu akcji o wartości 60 mld USD, a mimo to kurs akcji w handlu posesyjnym spadł o około 3%, po wzroście o ponad 30% w 2025 roku.
Patrząc w przyszłość, Nvidia prognozuje przychody w trzecim kwartale na poziomie 54 mld USD, co byłoby kolejnym rekordem. Spodziewane jest też wznowienie sprzedaży chipów H20 w Chinach w ramach porozumienia o podziale przychodów, co może otworzyć rynek wart nawet 50 mld USD. CEO Jensen Huang wskazuje też na realną możliwość uzyskania licencji na sprzedaż mocniejszych chipów Blackwell w Chinach, kontynuując rozmowy z administracją USA w celu poszerzenia dostępu do tego rynku.
Najważniejszy dziś punkt dnia to posiedzenie rządu, na którym o 14:00 ma zostać przyjęty projekt budżetu na 2026 rok. Ekonomiści spodziewają się deficytu zbliżonego do tegorocznego. Już o 8:30 ministrowie Władysław Kosiniak-Kamysz i Marcin Kierwiński zaprezentują „Poradnik bezpieczeństwa” – instrukcję postępowania w razie zagrożenia. Dwie godziny później, o 10:00, szef MON otworzy na WAT Centrum Kontroli Misji Satelitarnych. Kulminacyjnym punktem wydarzenia ma być połączenie z satelitą Iceye w trakcie jego przelotu nad Warszawą. Wieczorem, o 18:00 w Belwederze, prezydent Karol Nawrocki spotka się z przywódcami Litwy, Estonii, Łotwy i premier Danii. To konsultacje przed jego wizytą w Waszyngtonie.
Tego dnia w 1883 roku rozpoczęła się erupcja wulkanu Krakatau w dzisiejszej Indonezji.Seria erupcji i potężna eksplozja z 27 sierpnia zniszczyły wyspę, a wywołane tsunami sięgało nawet 40 metrów wysokości. W samej tylko Cieśninie Sundajskiej fale pochłonęły około 36 tysięcy istnień ludzkich. Ale konsekwencje nie kończyły się na lokalnym kataklizmie. Do atmosfery dostało się około 20 milionów ton dwutlenku siarki i ogromne ilości pyłu, które rozproszyły się po całym świecie. Efekt był taki, jakby w XIX wieku nagle pojawiła się globalna „zimna wojna klimatyczna” – średnia temperatura Ziemi spadła o około 1,2°C. Ten pozornie niewielki ułamek stopnia miał dramatyczne skutki: lata 1884–1885 zapisały się w historii jako okres nieurodzaju i klęsk głodu. W Europie i Ameryce Północnej spadki plonów zbóż sięgały kilkunastu procent, co windowało ceny żywności. W Indiach i na Jawie zanotowano niedobory ryżu i kukurydzy, prowadzące do masowych niedożywień. Warto pamiętać, że w realiach XIX wieku, kiedy transport i logistyka były ograniczone, podwyżki cen żywności o 20–30 proc. oznaczały, że miliony ludzi stawały przed wyborem: głód albo migracja. W skali globalnej konsekwencje erupcji Krakatau można porównać do współczesnego „szoku podażowego” – zakłóciła ona handel, osłabiła gospodarki Azji Południowo-Wschodniej zapraszając europejskie mocarstwa do ich podboju i uderzyła w bezpieczeństwo żywnościowe na całym świecie. Jednocześnie świat obserwował niezwykłe zjawiska atmosferyczne – fioletowe zachody słońca i błękitny księżyc. Brytyjski artysta William Ascroft stworzył tysiące szkiców tych spektakularnych widoków, a historycy sztuki uważają, że Edvard Munch w Krzyku uchwycił właśnie niebo po erupcji.
A czym dziś żyć będą rynki finansowe?
Europejski Bank Centralny opublikuje dziś dane o lipcowej podaży pieniądza M3. Analitycy oczekują wzrostu o 3,5 proc. rok do roku – czyli trzykrotnie wolniej niż w Polsce. O godz. 11:00 poznamy wskaźniki koniunktury gospodarczej w strefie euro.
Następnie nadejdą protokoły z posiedzeń władz monetarnych: o 13:30 z lipcowego posiedzenia Rady Prezesów EBC, a o 14:00 z lipcowego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej.
O 14:30 amerykańskie Biuro Analiz Gospodarczych przedstawi zrewidowane dane o PKB USA za II kwartał. Kluczowa będzie ich struktura, zaburzona przez wiosenne napięcia handlowe. Równocześnie pojawią się cotygodniowe dane o liczbie nowych bezrobotnych w Stanach Zjednoczonych.
Na godz. 16:00 zaplanowana jest publikacja danych o podpisanych w lipcu umowach na zakup domów w USA, a o 17:00 – lokalnego wskaźnika koniunktury przemysłowej Fed z Kansas.
Wyniki na GPW pokażą: CD Projekt, PZU, Eurocash, 11 bit, DataWalk i wielu innych.
O czym piszemy dziś w Pulsie Biznesu i na pb.pl?
Państwowy Fundusz Rozwoju szykuje zmiany w portfelu inwestycji - mówi Mikołaj Raczyński, wiceprezes PFR uśmiechający się do nas z pierwszej strony Pulsu Biznesu. PFR zamierza zredukować część zaangażowań kapitałowych i uwolnić środki na nowe projekty – m.in. w obszarze zaawansowanych technologii. Jeszcze w tym roku ma zostać wybranych kilka funduszy w ramach programu PFR Deep Tech, który otrzyma 300 mln zł i będzie wspierał start-upy technologiczne w modelu koinwestycji z prywatnym kapitałem.
Fundusz rozważa też częściowe wyjście z wybranych spółek, m.in. zbrojeniowych i giełdowych, choć podkreśla, że decyzje zależą od dojrzałości firm i sytuacji rynkowej. Równolegle PFR utrzymuje duże inwestycje infrastrukturalne – jak rozbudowa Baltic Hub w Gdańsku czy projekty energetyczne – oraz rozwija segment nieruchomości mieszkaniowych, gdzie chce zmienić model finansowania na bardziej kapitałowo efektywny.
Nowa strategia ma łączyć rolę stabilnego inwestora z aktywnym katalizatorem rozwoju innowacji i ekspansji polskich spółek za granicą.
A dziś w podcascie PB Autoportret cofamy się do PRL-u i przypominamy auto, które miało być luksusem na miarę epoki. Polonez – duma, marzenie i obiekt żartów w jednym. Zapraszam do wysłuchania historii „polskiej limuzyny”, jej sukcesów, porażek i miejsca w kulturze. Premiera odcinka w samo południe.