Obniżki stóp w Czechach zostaną wstrzymane. Inflacja odbija

Tadeusz Stasiuk, Bloomberg
opublikowano: 2024-12-04 11:20

Łagodzenie polityki monetarnej w Czechach zostanie zastopowane, zapowiada prezes tamtejszego banku centralnego. Wszystko przez inflację, która ponownie zaczęła przyspieszać.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Ales Michl, kierujący pracami Czeskiego Banku Narodowego ostrzegł, że zdynamizowanie się presji inflacyjnej wymagać będzie, przynajmniej czasowego, wstrzymania luzowania polityki pieniężnej. Decydent podkreślił, że nowa prognoza banku centralnego pokazuje, że inflacja bazowa, będąca miarą presji popytu krajowego, nadal nie jest w pełni kontrolowana.

Odbicie inflacji

Projekcje zakładają, że po tym, jak inflacja zeszła do poziomu zbliżonego do 2 proc. na początku 2024 r. wzrost cen ponownie przyspiesza i może przekroczyć próg 3 proc. w nadchodzących miesiącach.

W takich realiach prawdopodobne jest wstrzymanie procesu obniżek stóp procentowych. Pozostaną one stabilne na jakiś czas. Zdobędziemy czas na ocenę nowej prognozy z zamiarem obniżenia inflacji bazowej nieznacznie poniżej 2 proc. i ogólnej inflacji do celu – wyjaśnił Michl.

Mocne cięcia

W ciągu ostatnich 12-tu miesięcy NCB obniżył już ośmiokrotnie stopy procentowe, po raz ostatni w listopadzie, redukując referencyjną stawkę o 3 punkty procentowe do poziomu 4,0 proc. Najbliższe posiedzenie zaplanowane jest na 19 grudnia. Bank centralny ma twardy orzech do złupania, gdyż musi „godzić” kontrolę nad inflacją z chęcią wsparcia gospodarki, której ożywienie wyraźnie przygasło.