(Depesza uzupełniona o wypowiedź analityka i kurs zamknięcia)
WARSZAWA (Reuters) - Telekomunikacja Polska SA (TPSA) podała we wtorek, że porozumiała się z bankami i nie grozi jej wcześniejsza spłata 12,8 miliarda złotych kredytu.
W raporcie rocznym sporządzonym według Międzynarodowych Standardów Rachunkowości (MSR) audytor napisał, że zarząd poinformował o ryzyku niespełnienia jednego z wymogów finansowych na 30 czerwca, zawartych w części umów kredytowych, co może skutkować ich szybką spłatą.
Chodzi o stosunek zadłużenia netto do zysku operacyjnego powiększonego o amortyzację (EBITDA). Informacja ta doprowadziła do spadku kursu spółki na początku kwietnia.
TPSA podała wówczas, że zamierza wynegocjować z bankami zgodę na uchylenie tych warunków. We wtorek spółce udało się porozumieć z bankami i uzyskać ich zgodę na jednorazowe podwyższenie poziomu granicznego wskaźnika.
"Zgodnie z porozumieniem, wielkością graniczną tego wskaźnika będzie dla najbliższego okresu sprawozdawczego wielkość 3,0 (zamiast 2,5)" - podała spółka.
Otrzymanie tej zgody oznacza, że nie istnieje ryzyko, aby niespełnienie tego warunku mogło spowodować konieczność natychmiastowej spłaty zadłużenia.
"W szczególności nie będzie podstaw do tego, aby niespełnienie tego warunku mogło spowodować konieczność natychmiastowej spłaty zadłużenia o łącznej wartości na dzień 31 grudnia 2001 roku 12.844.771 tysięcy złotych" - głosi komunikat.
Zawarte przez spółkę porozumienie zostało pozytywnie odebrane przez analityków.
"Jest to zgodne z wcześniejszymi zapowiedziami zarządu spółki i to bardzo dobra wiadomość dla TPSA. Myślę, że kurs powinien pozytywnie zareagować na tę informację" - powiedziała Magdalena Łapsa, analityk SG Securities.
We wtorek na zamknięciu kurs TPSA wzrósł o 1,1 procent do 13,95 złotego.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))