Operatorem Andvare jest Equinor Energy - 53 proc. udziałów w złożu, natomiast pozostałe udziały należą do DNO Norge - 32 proc. i Orlen Upstream Norway - 15 proc. Orlen informując o tym, że jego norweska spółka uruchomiła wydobycie ze tego złoża, podkreślił, iż tym samym liczba złóż eksploatowanych przez koncern w Norwegii wzrosła do 21.
„Andvare zapewni Orlen ok. 300 mln metrów sześc. gazu ziemnego” - zapowiedział koncern. Nowo uruchomione złoże znajduje się na Morzu Norweskim, ok. 300 km na południowy zachód od Bodo, w pobliżu złoża Norne, którego operatorem jest Equinor.
Orlen zwrócił uwagę, że odwiert, który udostępnił zasoby Andvare, został zrealizowany z infrastruktury pobliskiego złoża Norne. Jej głównym elementem jest pływająca jednostka produkcyjno-magazynowo i zarazem przeładunkowa FPSO Norne, do której podłączone są łącznie 53 odwierty produkcyjne. Ropa trafiająca na statek jest magazynowana na pokładzie, natomiast gaz jest przesyłany do terminalu w Karsto, skąd część przypadająca na Orlenowi jest ostatecznie dostarczana do Polski gazociągiem Baltic Pipe.
FPSO Norne obsługuje wydobycie z kilku złóż, w tym Alve i Marulk, których udziałowcem jest Orlen. Koncern zapowiedział, że w najbliższych miesiącach planowane jest podłączenie do Norne jeszcze jednego złoża z udziałem koncernu – Verdande.
Jak podkreślił Wiesław Prugar, odpowiadający w zarządzie Orlenu za segment wydobycia, firmy działające na Norweskim Szelfie Kontynentalnym coraz częściej sięgają po złoża satelitarne położone w bliskości tych obecnie eksploatowanych. „Dzięki dobrze rozwiniętej infrastrukturze, jesteśmy w stanie znacząco obniżyć koszty uruchomienia wydobycia, a tym samym zapewnić atrakcyjną stopę zwrotu z inwestycji. Andvare jest pod tym względem wyjątkowe” - dodał.
Według Prugara, zagospodarowanie Andvare nie wymagało użycia żadnych dodatkowych instalacji a koszty projektu ograniczyły się do wykonania odwiertu produkcyjnego. „Dzięki temu spodziewamy się zwrotu poniesionych nakładów w zaledwie cztery miesiące” – zaznaczył członek zarządu Orlenu ds. wydobycia.
Koncern przypomniał, że uruchomienie wydobycia z nowego złoża to już trzeci w tym kwartale projekt zrealizowany przez Orlen w Norwegii.
W sierpniu tego roku zakończył się trzeci etap zagospodarowania złoża Ormen Lange. Dzięki montażowi podwodnych sprężarek, dzienne wydobycie wzrośnie tam o ok. 50 proc. zapewniając Orlenowi w szczytowym okresie dodatkowe 0,5 mld metrów sześc. gazu w skali roku.
Także w sierpniu Orlen Upstream Norway wraz z partnerami odkrył na Morzu Północnym, w ramach projektu poszukiwawczego Omega Alfa, złoże, którego zasoby wydobywalne szacowane są na ok. 96 do 134 mln baryłek ekwiwalentu ropy naftowej. Jak informował wtedy Orlen, jest to jedno z największych odkryć na Norweskim Szelfie Kontynentalnym.
Orlen i jego spółki zależne to multienergetyczny koncern, który posiada rafinerie w Polsce, Czechach i na Litwie oraz sieć samochodowych stacji paliw, w tym także w Niemczech, na Słowacji, Węgrzech i w Austrii. Rozwija również segment wydobywczy ropy naftowej i gazu ziemnego, segment petrochemiczny, a także energetyczny, w tym z odnawialnych źródeł energii. Planuje też rozwój energetyki jądrowej opartej o małe, modułowe reaktory SMR.