PGE: 100 proc. produkcji energii elektrycznej z OZE w 2050 r.

PAP
opublikowano: 2020-10-19 12:15

Największa polska spółka energetyczna PGE planuje, by w 2050 r. 100 proc. sprzedawanej energii elektrycznej pochodziło z OZE - wynika z opublikowanej w poniedziałek strategii. Głównymi kierunkami są inwestycje w nisko i zeroemisyjne źródła energii oraz w sieci.

Do 2030 roku PGE zamierza wybudować 2,5 GW nowych mocy w morskich elektrowniach wiatrowych, 3 GW w fotowoltaice oraz rozbudować portfel lądowych farm wiatrowych o co najmniej 1 GW. Projektom tym będzie towarzyszyć program magazynów energii o mocy co najmniej 0,8 GW. Nakłady inwestycyjne do 2030 r. mają sięgnąć 75 mld zł. Do 2025 r. spółka planuje obniżyć swoje koszty stałe o 25 proc.

ODDAĆ I CO DALEJ?:
ODDAĆ I CO DALEJ?:
PGE, którą zarządza Wojciech Dąbrowski, zamierza być w 100 proc. zielona, a węgiel oddać państwu. A co zrobi z węglem państwo? Pokażą negocjacje ze związkami górniczymi.
Fot. WM

Strategia przewiduje, że do 2030 r. nastąpi zwiększenie udziału energetyki odnawialnej w portfelu do poziomu 50 proc. oraz zmniejszenie emisji dwutlenku węgla o 85 proc., co oznacza 120 mln ton mniej emisji CO2. Do 2040 r. PGE chce mieć do 6,5 GW mocy w morskich elektrowniach wiatrowych. Do 2050 r. PGE zamierza osiągnąć neutralność klimatyczną, czyli zero emisji netto CO2 oraz zapewniać 100 proc. zielonej energii dla klientów.

„Nasza wizja wynika z analiz. Od transformacji nie ma odwrotu” - oświadczył prezes PGE Wojciech Dąbrowski podczas prezentacji nowej strategii.

„Naszym długoterminowym celem strategicznym jest, aby w 2050 roku 100 proc. energii sprzedawanej przez PGE pochodziło ze z´ródeł odnawialnych. Klienci oczekują energii produkowanej w sposób przyjazny dla środowiska. Dlatego będziemy realizować ambitny program” - dodał Dąbrowski. Zaznaczył, ze zakłada, iż w przyszłości podstawą bezpieczeństwa energetycznego kraju będzie energetyka jądrowa.

Występując na prezentacji nowej strategii minister aktywów Jacek Sasin podkreślił, że PGE tworzy „dokument epokowy dla całej energetyki”. „Nie mam wątpliwości, że ta strategia będzie punktem odniesienia dla innych spółek, tak by niedługo moglibyśmy powiedzieć, że mamy spójny plan transformacji energetyki i spójny pogląd, jak to będzie wyglądało za 30 lat” - mówił Sasin.

Potwierdził, że MAP pracuje nad wydzieleniem ze spółek energetycznych z udziałem państwa aktywów węglowych, oraz stworzenia drugiego obok konwencjonalnego nurtu energetyki. „Opartej o źródła odnawialne energetyki przyszłości” - oświadczył Sasin. Nie podał jednak terminów.

Dąbrowski ocenił, że optymalnym terminem byłby koniec 2021 r. Podkreślał, że podział PGE i wydzielenie aktywów węglowych do innego podmiotu jest konieczne, by pozostała część spółki mogła się rozwijać. Będzie mogła zaciągnąć dług do poziomu 30-35 mld zł - dodał, wyjaśniając, że instytucje finansowe są do tego skłonne. Potencjalnych partnerów do zaangażowania się w ten segment mamy mnóstwo - zaznaczył Dąbrowski.

Jak dodał, zakłada się, źródła kogeneracyjne na gazie będą pracować do 2042 r. Pytany o decyzję o budowie odkrywki węgla brunatnego Złoczew Dąbrowski stwierdził, ze będzie to już decyzja nowego podmiotu, do którego trafią aktywa węglowe, ale dziś budowa kopalni jest przedsięwzięciem nierentownym.

Minister klimatu i środowiska Michał Kurtyka również oceniał, że to pierwsza kompleksowa strategię ,która wpisuje się w plany polityki energetycznej państwa, i która idzie w kierunku 100 proc. zielonej energii.