Prowadzące w większości sondaży Prawo i Sprawiedliwość (PiS) chce wprowadzić rozwiązania ograniczające nadmierny zdaniem partii import używanych samochodów do Polski, ale pod warunkiem, że utworzony po wrześniowych wyborach rząd będzie miał wystarczająco silne umocowanie, powiedział w środę szef PiS-u Jarosław Kaczyński.
„To jest problem, który będziemy musieli rozwiązać na korzyść nowych samochodów, bo nie chcemy robić z Polski śmietniska starych samochodów. Ale to tylko rząd mocno osadzony może zrobić” – powiedział Kaczyński podczas spotkania w Amerykańskiej Izbie Handlowej w Polsce.
Znaczący wzrost liczby sprowadzanych samochodów nastąpił po 1 maja 2004 roku, gdy wraz z wejściem Polski do UE zniknął obowiązek przestrzegania normy czystości spalin Euro 2 w importowanych pojazdach. W maju ub. roku import aut używanych z EU wyniósł 47.129 sztuk, w czerwcu – już 112.710.
Dochody budżetu państwa z tytułu akcyzy na sprowadzane auta sięgały 100 mln zł miesięcznie.
Według danych monitorującej rynek samochodowy firmy Samar, w tym roku sprzedaż nowych aut stanowi niespełna trzecią część tegorocznego importu używanych samochodów.
Skumulowana sprzedaż po pięciu miesiącach roku wyniosła 106.265 aut, o 37,3% mniej niż rok wcześniej. W tym samym okresie import samochodów używanych z UE do Polski wyniósł 355.248 sztuk. (ISB)
bas/tom