
Takie oszacowanie sporządzone zostało przez bank centralny Korei Południowej i często opiera się na nie do końca zweryfikowanych danych. Wyliczenie uważane jest jednak za najbardziej wiarygodne gdyż sąsiad z północy nie ujawnia żadnych statystyk. Szacunki Banku Korei wskazują, że w 2020 r. północnokoreańska gospodarka skurczyła się o 4,5 proc. w ujęciu realnym, co jest najgorszym wynikiem od 1997 r. Rok wcześniej PKB wzrósł o 0,4 proc. pierwszy raz od trzech lat.
Zaprezentowane w piątek dane wskazują też, że produkcja przemysłowa, która stanowi 28 proc. gospodarki Korei Północnej, spadła o 5,9 proc., podczas gdy produkcja z rolnictwa, leśnictwa i rybołówstwa zmniejszyła się o 7,6 proc.
Sektor usług, który stanowi jedną trzecią gospodarki, również skurczył się o 4,0 proc.
Kraj oficjalnie nie przyznał się do żadnego przypadku Covid-19, jednak jego przywódca oświadczył pod koniec czerwca, że brak wdrożenia środków w celu zwalczania koronawirusa spowodował „wielki kryzys”. Dodatkowo poinformował też, że kraj zmaga się z „napiętą” sytuacją żywnościową, powołując się na pandemię i zeszłoroczne tajfuny.