Oni gotują w Kuchni Polskiej
Kuchnia Polska Dom Inwestycyjny istnieje dopiero od roku, a zdążyła już w tym czasie zgrupować kilka firm znaczących w branży mięsnej i rolno-spożywczej: ZPOW Międzychód, Zakłady Mięsne Dolina Łąk w Małaszewiczach, Elmilk ze Szczecinka, bydgoski Stovit i Zakłady Koncentratów Spożywczych Wodzisław. Ich zsumowana wartość sprzedaży przekroczyła w minionym roku 300 mln zł. Rocznicowe spotkanie zorganizowano w Czempiniu pod Poznaniem, bo tutejszy kombinat rolniczy staje się właśnie kolejnym członem grupy. Na Wielkiej Majówce zorganizowanej na boisku bawiło się ponad 6000 osób: podobno w małym miasteczku takiej imprezy jeszcze nie było. Na zdjęciu właściciele i szefowie Kuchni Polskiej: (od lewej) Krzysztof Wegenke (25 proc. akcji, prezes zarządu), Mariusz Świtalski (50 proc., wiceprzewodniczący rady nadzorczej) i Ireneusz Pilarz (25 proc., przewodniczący rady nadzorczej). AN
W Karyntii można grać w golfa za darmo
Austria kojarzy nam się przez cały rok z niepowtarzalną atmosferą Wiednia, a zimą z wyprawami na narty. Tymczasem region Karyntii zachęca do odwiedzin latem. Bad Kleinkirchenhaeim, perełka Karyntii, słynie z oferty typu wellness — regeneracji sił witalnych — adresowanej przede wszystkim do ludzi ze sfery biznesu.
— Mamy wszystko, co służy powrotowi do dobrej formy: baseny z wodą ze źródeł termalnych, korty tenisowe (30!), pola golfowe, squash, konie. Co dla ludzi biznesu nie jest bez znaczenia, za cały program nic nie płacą, jest on bowiem zawarty w ofercie all inclusive, dla wszystkich zameldowanych w objętych akcją hotelach. Po wytężonym wysiłku, wieczorami, w towarzystwie muzykantów korowody turystów biorą udział w wędrówkach kulinarnych od restauracji do restauracji. W każdej zjada się choć jedno danie. Potem od rana znów pozbywają się w pocie czoła nadmiaru kalorii — zapewnia Wolfgang Eder, dyrektor biura turystyki w Bad Kleinkirchenhaeim (na fotografii z Martiną Notdurfter, piastującą podobne stanowisko dla całego regionu). RZ
Na Mokotów na kręgle
U zbiegu ulic Wołoskiej i Wilanowskiej w Warszawie powstaje największe w Polsce centrum handlowo-rozrywkowe o powierzchni 70 mkw. Koszt inwestycji jej właściciel — firma GTC — ocenia na 75 mln USD. W Galerii Mokotów zakupy będziemy robili w supermarkecie i aż dwustu sklepach. Będzie gdzie wypocząć i się pożywić. Nareszcie ktoś pomyślał także o tych, którzy mają „uczulenie” na zakupy, a muszą towarzyszyć ich miłośnikom. W Galerii Mokotów amerykańska firma Atomic Leisure Group uruchomi centrum rozrywki z salonem gier wideo, salą bilardową i co najbardziej nęcące — nowoczesną kręgielnią z 24 torami. Kamień węgielny uroczyście wmurowano pod koniec maja. Uczestniczył w tym akcie Eli Alroy (na fotografii w środku), przewodniczący rady nadzorczej GTC, wraz z przedstawicielami władz miasta i dzielnicy. Otwarcie przewidziano na wiosnę przyszłego roku. Niewykluczone więc, że pogramy w kręgle już podczas przedwielkanocnych zakupów. RZ
Ze znaczkiem w klapie
Francois Nail, szef Naj International, firmy doradztwa personalnego, jeszcze w czasach licealnych mocno sympatyzował z naszym krajem. Jak wspomina, w latach 80. w szkole chodził z wpiętym w klapę znaczkiem Solidarności. Wówczas znał zaledwie kilka słów po polsku. Kiedy wreszcie trafiła mu się okazja, przyjechał nad Wisłę. Dziś mieszka w Polsce na stałe i bardzo dobrze sobie radzi z naszym — bądź co bądź — jakże trudnym dla obcokrajowców językiem. Równie dobrze idą mu interesy. Jak twierdzi, kierowana przez niego firma nie odczuła atmosfery stagnacji, dotykającej ostatnio doradztwo personalne. TM