W czerwcu inwestorów rozgrzeje oferta Tauronu, numeru dwa w polskiej energetyce. Giełdowi gracze już się głowią, ile warta jest spółka, jak wypada na tle rywali i jakie ma perspektywy. Dotarliśmy do raportów czterech domów maklerskich.

Ten rok będzie dla spółki ciężki – w tym analitycy są zgodni. Ale ich wizje przyszłości są bardzo różne.
Analitycy UBS są najbardziej sceptyczni – zakładają, że spółkę czekają lata stagnacji – szczytem ma być 2012 r., gdy zarobi 817 mln zł (wobec 732 mln zł tym roku).
To przeszło dwa razy mniej niż przewiduje Unicredit. Ten dom maklerski Tauron widzi ogromnym – do 2014 r. zysk ma urosnąć blisko trzykrotnie i przekroczyć 2 mld zł. Dzięki wzrostowi ceny energii i rynku, bowiem poziom zużycia energii jest w Polsce najniższy w Europie.
Jak widzą energetyczną spółkę inne biura maklerskie, czytaj w 
dzisiejszym „Pulsie Biznesu”