Przedstawiciele PiS, Samoobrony i LPR spotkali się w czwartek, by rozmawiać o odnowieniu koalicji. W ciągu 3-4 dni będzie porozumienie w tej sprawie - powiedział dziennikarzom wieczorem po zakończeniu rozmów Przemysław Gosiewski (PiS).
Gosiewski dodał, że rozmowy idą w dobrym kierunku. Nie chciał nic więcej powiedzieć.
Wojciech Wierzejski (LPR) potwierdził PAP informację podaną przez TVP1, że podczas spotkania uzgodniono powołanie czterech zespołów, które mają pracować nad: katalogiem ustaw ważnych dla koalicji, przyszłorocznym budżetem, podziałem stanowisk między koalicjantami oraz nad zasadami współpracy koalicyjnej. Według Wierzejskiego, zespoły mają zakończyć pracę do niedzieli.
Spotkanie rozpoczęło się ok. godz. 16. Najwcześniej, po ok. 2 godzinach, rozmowy opuścili politycy LPR. Po kolejnych prawie 2 godzinach z rządowego hotelu wyjechali przedstawiciele PiS i Samoobrony.
W rozmowach wzięli udział ze strony PiS - oprócz Gosiewskiego, Marek Kuchciński i Adam Lipiński, ze strony Samoobrony - Krzysztof Filipek i Janusz Maksymiuk, a ze strony LPR - oprócz Wierzejskiego, Piotr Ślusarczyk.
W czwartek po południu Sejm przyjął wniosek PiS, Samoobrony, LPR i Ruchu Ludowo-Narodowego o przerwę w obradach izby do przyszłego wtorku. Tym samym planowane na czwartek debata i głosowanie nad wnioskami PO i SLD o samorozwiązanie Sejmu nie odbyły się. Jak podkreślali politycy PiS, cały czas trwają rozmowy koalicyjne i "aby je domknąć, potrzebne są cztery dni spokoju".
W środę w podwarszawskim Jadwisinie rozmawiali liderzy trzech ugrupowań: PiS - Jarosław Kaczyński, Samoobrony - Andrzej Lepper i LPR - Roman Giertych. (DI, PAP)