Warunki delegowania pracowników do Królestwa Niderlandów kontroluje tamtejsza inspekcja pracy. Pytania kieruje również do PIP.
Dziesięć razy holenderska inspekcja pracy zwróciła się w 2018 r. do polskiej Państwowej Inspekcji Pracy (PIP) o udzielenie informacji dotyczących delegowania pracowników z naszego kraju do wykonywania usług na terenie Holandii. Wynikało to z czynności kontrolnych tamtejszych służb inspekcyjnych prowadzonych w stosunku do naszych przedsiębiorców, którzy kierują swoich zatrudnionych na teren tego kraju.
Pytania dotyczyły głównie firm z branż budowlanej, transportowej i ogrodniczej, świadczących usługi na terenie Holandii. Sprawdzano też przedsiębiorstwa kierujące do pracy za granicą obywateli krajów trzecich, którym powierzono pracę w podmiotach zarejestrowanych w Polsce. W 2017 r. do PIP zwrócono się w takich sprawach 12 razy. Wnioski te kierowane są za pośrednictwem systemu IMI (Elektronicznego Systemu Wymiany Informacji na Rynku Wewnętrznym). Formułowane w nich pytania dotyczą m.in. tego, czy firmy delegujące są w Polsce zarejestrowane, czy prowadzą tu faktyczną działalność, czy płacą składki na ubezpieczeniaspołeczne i jakie umowy łączą ich z pracownikami.
PIP zwraca uwagę, że polscy inspektorzy pracy nie są uprawnieni do wydawania decyzji i sankcji za nieprzestrzeganie przez polskich pracodawców przepisów prawa kraju, do którego zostali oddelegowani pracownicy. Informacje i dokumenty przekazane służbom zagranicznym w odpowiedzi na wnioski kierowane za pośrednictwem systemu IMI służą zagranicznym instytucjom kontrolnym do oceny, jak polski pracodawca wypełnia obowiązki narzucone na niego przepisami tamtejszego prawa i dyrektywami UE. Są też podstawą do wydania nakazów i nałożenia administracyjnych kar pieniężnych.
Podpis: Iwona Jackowska