Polskie Google dla biotechów z dużym kontraktem w USA

Marcel ZatońskiMarcel Zatoński
opublikowano: 2023-08-11 15:00

Start-up Molecule.one, który pozyskał już ponad 20 mln zł finansowania, będzie oferował wspólny produkt z CAS, informacyjną dywizją Amerykańskiego Towarzystwa Chemicznego.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • ile jest wart rynek AI w biotechnologii i jakie ma perspektywy wzrostu,
  • czym zajmuje się Molecule.one i jakie ma wyniki finansowe,
  • co w biznesie spółki zmieni umowa o współpracy z dużym amerykańskim partnerem,
  • kto finansuje Molecule.one i na co spółka potrzebuje kapitału.
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Z punktu widzenia zwykłych konsumentów sztuczna inteligencja zajmuje się obecnie przede wszystkim generowaniem tekstów. AI znajduje jednak znacznie szersze zastosowania i w coraz większym stopniu jest wykorzystywana m.in. w szukaniu nowych leków. Według danych Data Bridge Market Research w ubiegłym roku globalny rynek AI w procesie odkrywania leków był wart 1,2 mld USD, a prognozy zakładają, że do końca dekady będzie rósł w tempie ponad 50 proc. rocznie i w 2029 r. będzie wart już prawie 25 mld USD.

Na tej fali chcą popłynąć również polskie spółki bioinformatyczne. W PB opisywaliśmy już plany krakowskiego Ardigenu, kontrolowanego przez giełdową Selvitę, w którym 40 osób pracuje wyłącznie nad rozwojem platform AI. Teraz milowy krok w rozwoju zrobiła mniejsza polska spółka z tej samej branży. W piątek ogłoszono, że warszawski Molecule.one podpisał umowę z CAS, dywizją Amerykańskiego Towarzystwa Chemicznego, zajmującą się dostarczaniem informacji o związkach i reakcjach chemicznych uczelniom i przemysłowi farmaceutycznemu.

Strategiczne partnerstwo ogłoszono podczas organizowanej w San Francisco konferencji ACS Fall, gromadzącej 10 tys. przedstawicieli branży.

- CAS od dekad jest podstawowym dostawcą danych wykorzystywanych w pracy nad lekami, z jego usług korzysta 90 proc. największych koncernów farmaceutycznych. W ramach umowy opracujemy wspólny produkt - my zajmiemy się technologią, a CAS udostępni swoje bazy, zawierające informacje z publikacji naukowych z ostatnich kilkudziesięciu lat. Zakładamy, że tylko w perspektywie półtora roku przełoży się to dla nas na pięciokrotny wzrost powtarzalnych przychodów - mówi Piotr Byrski, współtwórca i prezes Molecule.one.

Biotechnologiczna wyszukiwarka

Molecule.one zajmuje się automatyzacją procesu projektowania syntezy chemicznej. Chodzi przede wszystkim o przyspieszenie i uproszczenie prac, które wykonywane są na samym początku badań nad nowymi lekami, polegających na wyłanianiu cząsteczek mających potencjał w badaniach laboratoryjnych.

- Do tej pory oferowaliśmy produkt wykorzystujący oczyszczone dane z otwartych źródeł, czyli pochodzące np. z wniosków patentowych. Teraz dzięki współpracy z CAS będziemy mieli znacznie szerszą bazę danych, w praktyce o rząd wielkości. To sprawi, że będziemy mogli jeszcze lepiej trenować nasze algorytmy - mówi Piotr Byrski.

Spółka nie ujawnia szczegółowych warunków finansowych umowy.

- Komercjalizacją będziemy zajmowali się wspólnie z CAS. My zajmiemy się poszukiwaniem klientów, potrzebujących narzędzi do przewidywania mechanizmów reakcji chemicznych, CAS natomiast skoncentruje się na segmencie retrosyntezy, czyli poszukiwania bardziej efektywnych ścieżek uzyskiwania znanych związków - tłumaczy dyrektor generalny Molecule.one.

Laboratoryjne inwestycje

Piotr Byrski założył Molecule.one wraz z Pawłem Włodarczykiem-Pruszyńskim, z którym poznał się jeszcze w liceum podczas przygotowań do olimpiady chemicznej. Potem obaj ukończyli w Warszawie medycynę i międzywydziałowe studia matematyczno-przyrodnicze.

Pomysł na firmę narodził się, gdy podczas prac w laboratoriach zwrócili uwagę na to, jak mało zautomatyzowany i zinformatyzowany jest proces pozyskiwania podstawowych danych do badań. W 2019 r. 1 mln zł na rozwój firmy wyłożył fundusz venture Sunfish Partners, potem dołączyli do niego kolejni inwestorzy.

- Do tej pory pozyskaliśmy ponad 5 mln USD, z czego większość w ramach rundy seedowej w 2021 r. Mamy na pokładzie aniołów biznesu, w tym prezesa amerykańskiego oddziału koncernu Bayer, i kilka krajowych funduszy venture, oprócz Sunfisha to m.in. Atmos i Inventures. W ostatniej rundzie udział wzięły też amerykańskie fundusze AME Cloud i Cherubic oraz brytyjski Luminous - wylicza Piotr Byrski.

Duża część pieniędzy poszła na uruchomienie przez spółkę własnego laboratorium.

- Uznaliśmy, że potrzebujemy własnego laboratorium, by dostarczać jeszcze więcej precyzyjnych danych naszym algorytmom. Część laboratoryjna, która ma nam dać trwałą przewagę konkurencyjną w naszym segmencie rynku, będzie jeszcze potrzebowała inwestycji, dlatego rozważamy przeprowadzenie w przyszłym roku kolejnej rundy finansowania. Część software'owa powinna być natomiast rentowna już w drugim kwartale przyszłego roku i jej rozwój będziemy mogli finansować samodzielnie - zapowiada dyrektor generalny Molecule.one.

Spółka miała w ubiegłym roku 1 mln zł przychodów, wykazała przy tym 5,8 mln zł straty netto, co wynikało głównie z inwestycji w laboratorium.

- Naszymi klientami są obecnie firmy biotechnologicznie wyłącznie spoza Polski, głównie z USA i Wielkiej Brytanii. Jesteśmy jednak bardzo mocno związani z Polską, tutaj koncentrujemy inwestycje w rozbudowę działalności naszego laboratorium - mówi Piotr Byrski.