Zrynków wschodzących preferujemy Rosję i Chiny. Rosyjski PKB i zyski przedsiębiorstw poprawiają się i mają szansę na szybkie odbicie. Dane makroekonomiczne charakteryzują się niskim poziomem zadłużenia, wysokimi rezerwami walutowymi i historycznie niską inflacją oraz stopami procentowymi. Czynniki te powinny prowadzić do zapewnienia ciągłości polityki pieniężnej. Poza tym światowe ceny ropy wzrosły od grudnia 2008 roku ponad trzykrotnie i utrzymają się również w przyszłym roku. Da to podstawy do dalszego wzrostu. Jego kluczowym czynnikiem w dłuższym terminie będą inwestycje i konsumpcja. Rosyjskie akcje należą dziś do najtańszych na świecie. Wzrost będzie napędzany globalnym apetytem na ryzykowne inwestycje i cenami surowców. Szczególnie faworyzujemy sektor energii i telekomunikacji. Jeśli chodzi o Chiny, to wpływ na chiński rynek akcji w 2011 roku mają obawy o wzrost inflacji i zacieśnianie polityki monetarnej. Widać to było szczególnie w II kwartale, kiedy rynek tracił. Uważamy jednak, że obawy te zostały już wliczone w wycenę akcji i wiele sektorów stało się atrakcyjnych. Preferujemy przemysł i finanse.
Jack O’Brien
HSBC Global Asset Management