Prezydent Węgier Pal Schmitt podpisał w
poniedziałek nową konstytucję, przyjętą tydzień wcześniej przez węgierski
parlament głosami rządzącej centroprawicy Fidesz-KDNP. Nowa ustawa zasadnicza
wejdzie w życie 1 stycznia 2012 r.
Centroprawica Fidesz-KDNP ma dwie trzecie miejsc w węgierskim
parlamencie.
Podpisanie konstytucji miało miejsce w będącym rezydencją prezydenta
pałacu Sandor oraz było transmitowane na żywo przez telewizję publiczną oraz
wiele kanałów prywatnych.
"Przyszłe pokolenia Węgrów będą dumne z tej konstytucji", ponieważ jest
"europejska, narodowa, nowoczesna i tolerancyjna" - mówił Schmitt.
Mimo to jest nowa ustawa zasadnicza jest krytykowana w kraju oraz poza
jego granicami. Amnesty International uznała, że jest ona sprzeczna z prawami
człowieka w kwestii aborcji, małżeństw homoseksualnych i kar dożywotniego
więzienia bez możliwości zwolnienia warunkowego.
Z kolei sekretarza stanu w niemieckim MSZ Werner Hoyer, wyrażał
wątpliwości, czy nowa konstytucja jest możliwa do pogodzenia z zasadami Unii
Europejskiej.
Nowa konstytucja przewiduje zmianę nazwy kraju z Republiki Węgierskiej na
Węgry. W jej tekście są odwołania do "korony węgierskiej", nawiązujące do
historycznej koncepcji wielkich Węgier - państwa sprzed traktatu z Trianon z
1920 roku, na mocy którego Węgry utraciły ponad dwie trzecie powierzchni, a poza
granicami znalazło się 3,5 mln Węgrów.
Czynne i bierne prawo wyborcze będą mieli etniczni Węgry mieszkający poza
krajem, o ile wystąpią o przyznanie obywatelstwa.
Zakłada się w niej m.in. ograniczenie prerogatyw Trybunału
Konstytucyjnego i rozszerzenie uprawnień prezydenta do rozwiązania parlamentu, o
ile budżet nie będzie przyjęty do kwietnia każdego roku.
Nowa konstytucja rozszerza zakres spraw wymagających zgody dwóch trzecich
członków parlamentu w takich dziedzinach jak emerytury, podatki i ustawa
dotycząca banku centralnego. Narodową walutą pozostaje forint; zmiana waluty
wymaga także zgody dwóch trzecich składu parlamentu. Jest też zapis o ochronie
instytucji małżeństwa jako związku kobiety z mężczyzną i o ochronie życia
poczętego.
© ℗