Choć od wielu spółek oczekuje się solidnych wyników finansowych, a gospodarka USA pozostaje w dobrej kondycji, analitycy przewidują bardziej zmienny rok na rynkach. Niepewność związana z ewentualnymi obniżkami stóp procentowych przez Rezerwę Federalną oraz powrotem Donalda Trumpa do administracji może znacząco wpłynąć na wahania giełdowe.
Średnia prognoza dla indeksu S&P 500 na koniec roku wśród strategów śledzonych przez Yahoo Finance wynosi 6600 punktów, co oznacza wzrost o 12 proc. w porównaniu z obecnym poziomem.
Zyski Apple, Microsoftu czy Nvidii mocno wzrosły w zeszłym roku
Z danych FactSet wynika, że w 2024 roku zyski Apple, Alphabetu, Microsoftu, Amazona, Mety, Tesli i Nvidii wzrosły aż o 33 proc., podczas gdy pozostałe spółki z indeksu S&P 500 odnotowały jedynie 4,2 proc. wzrostu. W 2025 roku różnica ta ma się jednak zmniejszyć do 8 punktów procentowych.
Pomimo optymistycznych perspektyw, istnieje kilka kluczowych ryzyk, które mogą wpłynąć na zmienność rynku w 2025 roku. Jednym z nich jest możliwy powrót inflacji. Rezerwa Federalna prognozuje, że inflacja bazowa wyniesie w przyszłym roku 2,5 proc., zanim spadnie do 2,2 proc. w 2026 roku i 2 proc. w 2027 roku.
Niektórzy analitycy przewidują, że utrzymująca się inflacja zmusi Fed do pozostawienia stóp procentowych na wysokim poziomie. Może to spowolnić wzrost gospodarczy i spowodować spadek indeksu S&P 500 w okolice 4500–5000 punktów.
Niepewność związana z polityką Donalda Trumpa, obejmującą cła na towary importowane, obniżki podatków dla korporacji oraz ograniczenia imigracyjne, również może wpływać na rynek.