„Historia Grupy Assay to opowieść o marzeniu, by stworzyć przestrzeń przyjazną startupom, która jednocześnie jest atrakcyjna dla inwestorów poszukujących dobrej lokaty swojego kapitału. Z realizacji tego marzenia narodził się solidny i stale rosnący fundusz venture capital” – można przeczytać na stronie internetowej Assaya. Rzeczywistość jest mniej różowa. W ostatnich dniach Prokuratura Okręgowa w Warszawie poinformowała „pokrzywdzonych klientów” funduszu o wszczęciu śledztwa. Dotyczy spółki Assay Management i nadzorowanej przez nią Assay Management Alternatywnej Spółki Inwestycyjnej (Assay ASI).
Weksle pod lupą
Śledztwo toczy się w sprawie m.in.: „doprowadzenia w okresie od listopada 2019 r. do kwietnia 2023 r. w Warszawie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem kilkuset osób w łącznej kwocie co najmniej 143.775.538 zł poprzez wprowadzenie ich w błąd przez osoby działające w imieniu Assay Management sp. z o.o. i Assay Management sp. z o.o. Assay Alternatywna Spółka Inwestycyjna S.K.A. co do bezpieczeństwa oferowanych produktów finansowych, zakresu nadzoru sprawowanego nad spółką przez Komisję Nadzoru Finansowego oraz co do możliwości wywiązania się z zawartych z w/w osobami porozumień wekslowych”.
Prokuratura bada też wątek „prowadzenia w okresie od listopada 2019 r. do kwietnia 2023 r. w Warszawie bez zezwolenia Komisji Nadzoru Finansowego, działalności polegającej na gromadzeniu środków pieniężnych osób fizycznych, prawnych lub jednostek organizacyjnych niemających osobowości prawnej poprzez przyjmowanie przez Assay Management sp. z o.o. Assay Alternatywna Spółka Inwestycyjna S.K.A. pieniędzy z pożyczek udzielanych jej przez osoby fizyczne i wystawianie w zamian weksli, w celu udzielania ze zgromadzonych w ten sposób środków pieniężnych pożyczek podmiotom gospodarczym, w tym w szczególności spółkom zależnym oraz obciążenia ryzykiem tych środków w inny sposób”.

- Jesteśmy zaskoczeni wszczęciem postępowania. Śledztwo i opisane w komunikacie prokuratury potencjalne zarzuty nie znajdują żadnego odzwierciedlenia w rzeczywistości. Wszyscy nasi inwestorzy i pożyczkodawcy zawsze otrzymywali terminowy i pełny zwrot z tytułu zawieranych umów pożyczek, zarówno w przypadku odsetek, jak i kapitałów - mówi Łukasz Blichewicz, prezes grupy Assay.
Wierzy w szybkie wyjaśnienie sprawy, deklaruje gotowość do współpracy z prokuraturą i instytucjami nadzorującymi rynek.
Ostrzeżenie UOKiK
Działania Assaya są na cenzurowanym już od kwietnia 2023 r., kiedy Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) wydał ostrzeżenie dla inwestorów. Uznał, że przedstawiciele spółek z grupy zachęcają inwestorów do zawierania porozumień wekslowych w sposób naruszający zbiorowe interesy konsumentów.
– Spółka Assay Management przekazuje nieprawdziwe informacje o pewności uzyskiwania korzyści finansowych z oferowanych przez Assay ASI porozumień wekslowych. Konsumenci mają prawo zakładać, że kierowany do nich przekaz jest rzetelny, nie wprowadza w błąd i uwzględnia wszystkie istotne informacje – na tej podstawie podejmują decyzje co do zarządzania swoimi oszczędnościami – podkreślał wówczas Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.
W komunikacie urzędu można było przeczytać, że zapewnienia przedstawicieli firmy „o objęciu działalności grupy Assay nadzorem KNF mogą sugerować, że takiej kontroli podlega także promowana oferta ‘weksli inwestycyjnych, co jest niezgodne z prawdą”. UOKiK uznał ponadto, że sposób, w jaki Assay posługiwał się wekslami w relacjach z konsumentami, jest sprzeczny z ich funkcją. „Spółka wykorzystuje go w celu pozyskania kapitału, co skutkuje przeniesieniem na konsumentów ryzyka prowadzonej działalności inwestycyjnej. Gwarantem bezpieczeństwa takiego produktu jest jedynie wypłacalność jego wystawcy” – napisał urząd.
Dodatkowe zabezpieczenie
W odpowiedzi na zarzuty UOKiK Łukasz Blichewicz wydał w kwietniu komunikat, w którym stwierdził m.in., że publikacja nastąpiła w trakcie przygotowywania przez firmę wyjaśnień i odpowiedzi, a Assay ASI zwróciła w tej sprawie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Zadeklarował, że na czas wyjaśnienia sprawy wstrzymane zostanie używanie weksli.
„Porozumienia z pożyczkodawcami mają formę pożyczki, a weksel jest dodatkowym zabezpieczeniem dla pożyczkodawcy, podobnie jak inne formy zabezpieczeń stosowane przez Assay ASI, tj. poręczenie oraz oświadczenie o poddaniu się egzekucji zgodnie z art. 777 §1 pkt 5 Kodeksu postępowania cywilnego, których wyłącznym celem jest zwiększenie bezpieczeństwa pożyczkodawców. Tym samym podejmowane przez Assay ASI działania mają na celu zabezpieczenie interesów inwestorów oraz pozostałych uczestników rynku kapitałowego” – napisała wówczas spółka.
Fundusz ma w portfelu blisko 20 start-upów, które – jak twierdzi Łukasz Blichewicz - dobrze radzą sobie na rynku i łącznie z podmiotami z grupy Assay stworzyły ponad 500 miejsc pracy.
Assay koncentruje się głównie na start-upach będących w bardzo wczesnej fazie rozwoju. W portfelu ma m.in. spółki: Elimen, Tryb Eco, Break&Wash i Świat Oka.