ProService do wzięcia

Magdalena WierzchowskaMagdalena Wierzchowska
opublikowano: 2015-11-01 22:00

Highlander Partners szuka nabywcy dla największego agenta transferowego obsługującego fundusze.

Historia ProService’u (PSAT) sięga początków nowoczesnej gospodarki — agent transferowy zajmujący się m.in. prowadzeniem rejestrów uczestników funduszy inwestycyjnych przeszedł przez struktury BRE Banku, CAIB i Skarbca Asset Management. Teraz ma go w portfelu fundusz Highlander Partners. I dojrzał do sprzedaży, w której pomaga mu Rothschild.

Dawid Walendowski, zarządzający warszawskim biurem Highlander Partners
Grzegorz Kawecki

— Bez komentarza — mówi Dawid Walendowski, zarządzający warszawskim biurem Highlander Partners. Sprzedaż ProService’u wpisuje się w rynkowy trend konsolidacji usług finansowych, a naturalnymi potencjalnymi nabywcami wydają się inwestorzy najbardziej aktywni w tym procesie — MCI i Innova Capital. Innova wraz z OpTeamem kupuje już polskie ePłatności, jednego z największych w Polsce operatorów płatności elektronicznych. MCI natomiast kupił niedawno udziały w funduszu iZettle, oferującym terminale mikro— i małym firmom. Zrobił to krótko po przejęciu eCarda i operatora transferów pieniężnych Azimo. Właściciela szuka też Dotpay, wicelider rynku płatności internetowych.

Wiara i (nie)cierpliwość

Highlander Partners zainwestował w ProService przed trzema laty, bo wierzył w długofalowy wzrost branży TFI i usług finansowych, z którymi działalność agenta transferowego jest ściśle powiązana. Fundusz nie łudził się jednak, że kokosy na zakupionym biznesie zbije od razu. — To nie jest kwestia 2-3 lat, ale jesteśmy konsekwentni i cierpliwi. Inwestujemy pieniądze prywatne, więc nie mamy narzuconego horyzontu inwestycji. Poza tym widzimy znaczny potencjał fundamentalnego wzrostu wartości w samej spółce — mówił w 2012 r. Dawid Walendowski. Cierpliwość funduszu najwyraźniej już się wyczerpała. Być może jej granice wyznaczyły wyniki finansowe spółki.

Z danych dostarczonych przez wywiadownię gospodarczą Bisnode wynika, że w latach 2012-13 ProService miał odpowiednio 0,6 i 2,7 mln zł straty netto. Osiągnięciami finansowymi za 2014 r. spółka nie chciała się pochwalić. Wiadomo jednak, że w tym czasie na rynku pojawiły się trzy nowe TFI i powstało 80 funduszy detalicznych, czyli potencjalnych klientów spółki.

Perspektywy wzrostu

Główną usługą agenta transferowego, z której najczęściej korzystają TFI, jest prowadzenie rejestrów uczestników oraz wszelkich operacji na rejestrach, tj. nabycia, umorzenia i konwersji jednostek uczestnictwa. Koszt stały takiej usługi to kilka tysięcy złotych od funduszu plus dodatkowe opłaty za administrowanie każdym rejestrem. Źródłem zysków agenta transferowego jest też wycena certyfikatów i jednostek uczestnictwa.Skala ma w tym biznesie ogromne znaczenie — im więcej rejestrów (czyli klientów), tym więcej przychodów dla spółki. ProService administruje aktywami o wartości 60 mld zł od 55 klientów, co daje mu pozycję branżowego lidera.

Na rynku działa jego trzech konkurentów: Atlantic Fund Services, PKO BP Finat i Pekao Financial Services. Analitycy Domu Maklerskiego mBanku prognozują, że branża TFI w Polsce będzie rozwijać się w średniorocznym tempie około 12 proc. przez kolejne 10 lat. W tym roku przybyło 71 funduszy detalicznych i powstały dwa TFI, niebawem zadebiutuje trzecie, a w kolejce po licencję od KNF czeka jeszcze sześć podmiotów. Każdy będzie potrzebował agenta. © Ⓟ

OKIEM EKSPERTA

Jest potencjał, są przeszkody

DARIUSZ PROŃCZUK, partner zarządzający w Enterprise Investors

Rynek outsourcingu obsługi TFI rośnie Potencjalnie usługi świadczone przez spółkę w podobnym tempie do rynku TFI, można połączyć z innymi, o wyższej wartości czyli małych kilkunastu procent rocznie. dodanej, przeznaczonymi dla tej samej grupy Obecnie jest to wciąż stosunkowo niewielki klientów (np. funkcją depozytariusza segment, bo rynek TFI też jest mały lub usługą wyceny). Trzeba jednak pamiętać, (w stosunku do PKB i poziomu oszczędności), że oferowanie klientom prostych usług a większość potencjalnych zleceniodawców księgowych i podobnych napotyka na barierę spoza branży (takich jak OFE, firmy niskiej ceny, ze względu na dużą konkurencję ubezpieczeniowe) to zwolennicy rozwiązań w tym obszarze. Eksport tego typ usług wiąże in-house. Perspektywy rozwoju są jednak dobre się z potrzebą zbudowania marki i przeszkodami — w kontekście wzrostu rynku TFI, a także formalnoprawnymi, których pokonanie jest — być może — stopnia outsourcingu. trudne.