Ustawodawca dostosowuje przepisy o cienkiej kapitalizacji do prawa unijnego, ale i tak jest na bakier z regulacjami UE.
Wejście Polski do UE oznaczało dla nas obowiązek równego traktowania podmiotów krajowych i zagranicznych mających siedzibę we wspólnocie w zakresie prowadzonej działalności gospodarczej w Polsce. Ta fundamentalna zasada dotyczy również spraw podatkowych.
Jasne orzeczenie
Europejski Trybunał Sprawiedliwości (ETS) zwraca szczególną uwagę na przepisy podatkowe, które przewidują różne traktowanie przedsiębiorstw zagranicznych i krajowych. Zdaniem ETS, regulacje różnicujące adresatów ze względu na miejsce ich siedziby są niezgodne z traktatem ustanawiającym Wspólnotę Europejską (TWE).
W sprawie Lankhorst-Hohorst (sygn. C-324/00) trybunał uznał niemieckie przepisy dotyczące niedostatecznej kapitalizacji za niezgodne z TWE. Stwierdził, że niezgodne z zasadą swobody prowadzenia działalności jest rozróżnienie sposobu opodatkowania w zależności od tego, czy odsetki od udzielonej pożyczki są płacone do podmiotu krajowego, czy z siedzibą w innym państwie Unii.
Co w Polsce
Uchwalona przez Sejm nowelizacja ustawy o podatku dochodowym (u.p.d.o.p.) od osób prawnych z 18 listopada 2004 r. przewiduje odpowiednie regulacje, mające zrównać pozycję przedsiębiorstw krajowych i zagranicznych w kwestii niedostatecznej kapitalizacji. Jak można było się domyślać, przepisy dotyczące cienkiej kapitalizacji obejmą obydwie kategorie przedsiębiorstw, czyli krajowe oraz zagraniczne.
Jednocześnie nowelizacja u.p.d.o.p. przewiduje wprowadzenie odpowiedniego przepisu przejściowego, zgodnie z którym odsetki od pożyczek/kredytów udzielonych przez wszystkie podmioty krajowe przed 1 stycznia 2005 r. nie będą podlegać rygorowi niedostatecznej kapitalizacji. Niestety, przepis ten także budzi wątpliwości co do tego, czy jest zgodny z prawem europejskim. W dalszym ciągu bowiem w pewnych okolicznościach podmioty zagraniczne będą w gorszej sytuacji prawnej niż krajowe.