Rada Przedsiębiorczości w oświadczeniu przekazanym w piątek PAP oceniła, że w pracach sejmowej komisji śledczej ds. PKN Orlen "występują ostatnio bardzo niepokojące tendencje".
W oświadczeniu podkreślono, że środowiska gospodarcze uważnie obserwują pracę komisji śledczej powołanej ds. zbadania zarzutu nieprawidłowości w nadzorze Ministerstwa Skarbu Państwa nad przedstawicielami Skarbu Państwa w spółce PKN Orlen SA oraz zarzutu wykorzystania służb specjalnych (d. Urząd Ochrony Państwa) do nielegalnych nacisków na organa wymiaru sprawiedliwości w celu uzyskania postanowień służących do wywierania presji na członków PKN Orlen.
Rada zaznaczyła, że wyjaśnienie tych kwestii jest ważne z punktu widzenia respektowania zasad praworządności. "Niestety, w pracach komisji śledczej występują ostatnio bardzo niepokojące tendencje" - czytamy w oświadczeniu.
Według Rady, "szczególnie groźne jest naruszanie podstawowych zasad właściwego procesu, które przejawiają się w obciążaniu przez niektórych członków komisji zarzutami przed postawieniem formalnych oskarżeń".
"Wypowiedzi niektórych członków komisji naruszają dobra osobiste świadków, mimo że respektowanie tych dóbr gwarantuje konstytucja, kodeks cywilny oraz ustawa o komisji śledczej" - głosi oświadczenie.
W ocenie Rady, przykładem tak rażących naruszeń praworządności jest wypowiedź członka komisji odradzająca świadkom stawianie się na przesłuchania oraz sugestie dotyczące zajęcia mienia świadka, któremu nie postawiono żadnych zarzutów.
(W ubiegły piątek "Rzeczpospolita" zamieściła wypowiedź wiceszefa komisji śledczej Zbigniewa Wassermanna (PiS) komentującą pobyt Jana Kulczyka w szpitalu w USA, która brzmiała: "Ja bym na jego miejscu nie wracał". Pod koniec października Prezydium komisji śledczej ds. PKN Orlen zdecydowało, że zwróci się do prokuratury, by ta zbadała, czy są prawne przesłanki do zabezpieczenia majątku Jana Kulczyka.)
Rada Przedsiębiorczości zwraca "z naciskiem" uwagę, że komisja, której celem jest wyjaśnienie wątpliwości dotyczących nadużycia prawa przez organa ścigania, nie może sama popełniać rażących naruszeń prawa.
"Podkreślamy również, że komisja powinna nie tylko przestrzegać zasad uczciwego procesu, lecz również przestrzegać granic swych kompetencji wyznaczonych przez uchwałę sejmową" - czytamy w oświadczeniu.
Podpisały się pod nim: Amerykańska Izba Handlowa w Polsce, Business Center Club, Izba Przemysłowo-Handlowa Inwestorów Zagranicznych w Polsce, Konfederacja Pracodawców Polskich, Krajowa Izba Gospodarcza, Naczelna Rada Zrzeszeń Handlu i Usług, Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych, Polska Rada Biznesu, Polsko-Niemiecka Izba Przemysłowo-Handlowa, Stowarzyszenie menadżerów w Polsce, Związek Rzemiosła Polskiego.