Premier Francji Jean-Pierre Raffarin powiedział w sobotę w Szanghaju, że "nie" we francuskim referendumw sprawie unijnej konstytucji doprowadzi do "pewnego chaosu" w Europie. Szef francuskiego rządu od czwartku przebywa z wizytą w Chinach.
Premier Francji Jean-Pierre Raffarin powiedział w sobotę w Szanghaju, że "nie" we francuskim referendumw sprawie unijnej konstytucji doprowadzi do "pewnego chaosu" w Europie. Szef francuskiego rządu od czwartku przebywa z wizytą w Chinach.
Pytany przez studentów Raffarin podkreślił, że Europa znajdzie się w stanie chaosu, ponieważ na opracowanie nowego traktatu potrzeba będzie dużo czasu, "bez wątpienia ponad 10 lat".
"Świat potrzebuje Europy. Europa nie ma czasu na tworzenie swojej historii od nowa" - ostrzegł Raffarin.
Najnowszy sondaż, opublikowany w piątek w gazecie "Metro", wskazał, że już ponad 60 proc. Francuzów, którzy są zdecydowani wziąć udział w majowym referendum, odrzuci konstytucję unijną.
© ℗
Podpis: Polska Agencja Prasowa SA