Raport: Zatrudnienie w sektorze bankowym – III kwartał 2025 r.

Przez ostatnie lata banki rok po roku redukowały zatrudnienie o kilka tysięcy etatów, a jeszcze dekadę temu sektor dawał pracę około 181 tys. osób.

Zmiana liczby pracowników idzie w parze ze zmianą struktury zatrudnienia. Z danych KNF wynika, że bankowość coraz mocniej koncentruje się w centralach. Na koniec III kwartału 2025 roku w centrali pracowało 93,9 tys. osób, podczas gdy w oddziałach w kraju 54,3 tys. Rok wcześniej w terenie zatrudnionych było ponad 56 tys. osób. To potwierdza, że banki systematycznie ograniczają tradycyjną sieć placówek, a etaty przenoszą do jednostek centralnych, zajmujących się technologią, ryzykiem, compliance i obsługą procesów.

Dane zebrane przez „Puls Biznesu” pokazują, że sytuacja kadrowa poszczególnych instytucji jest zróżnicowana. Część banków utrzymuje zatrudnienie na stabilnym poziomie, inne wciąż je ograniczają. Wśród banków, które raportowały dane za III kwartał, widoczne są zarówno niewielkie wzrosty, jak i spadki zatrudnienia. Stabilnie wypada PKO BP, który pozostaje największym pracodawcą w sektorze. Jednocześnie część instytucji kontynuowała procesy optymalizacyjne, ograniczając liczbę etatów w porównaniu z ubiegłym rokiem. Obraz ten wpisuje się w szerszy trend stopniowego porządkowania struktur i dostosowywania skali zatrudnienia do zmieniającego się modelu biznesowego banków.

Jeszcze inaczej wygląda sytuacja w ujęciu grup kapitałowych, które obejmuje także spółki zależne i centra usług wspólnych. Tu widać, że nawet jeśli bank jako instytucja utrzymuje stabilne zatrudnienie, w ramach grupy mogą następować przesunięcia kadrowe i dalsza konsolidacja zespołów. To kolejny dowód na to, że bankowość jako całość staje się coraz bardziej scentralizowana i oparta na zapleczu operacyjnym, a nie na rozbudowanej sieci oddziałów.

Warto też pamiętać, że dane „Pulsu Biznesu” nie obejmują całego sektora. Brakuje m.in. drugiego zrzeszenia banków spółdzielczych – grupy SGB – co oznacza, że rzeczywisty poziom zatrudnienia w bankowości jest nieco wyższy, niż wynikałoby to z zestawień bankowych. Z tego powodu pełny obraz rynku pracy w sektorze najlepiej oddają dane zagregowane KNF.

Perspektywy dla rynku pracy w bankowości pozostają umiarkowanie stabilne. Mało prawdopodobny jest powrót do poziomów zatrudnienia sprzed dekady, ale równie mało wskazuje na to, by sektor miał wrócić do masowych zwolnień znanych z poprzednich lat. Banki będą dalej ograniczać etaty w oddziałach, jednocześnie zwiększając zatrudnienie w centralach, zwłaszcza w obszarach technologii, ryzyka i regulacji.