Przedstawiciele greckiego rządu oczekują obecnie, że w 2015 r. gospodarka skurczy się o 1,4 proc. podczas gdy pierwotne projekcje zakładały spadek rzędu 2,3 proc. Według agencyjnych źródeł, wierzyciele Hellady przystali na zweryfikowany odczyt. Na niezmienionym poziomie pozostała natomiast prognoza na rok przyszły, zgodnie z którą PKB obniży się o 1,3 proc.



Przed kilkoma dniami grecki minister gospodarki George Stathakis, również oczekując niższej dynamiki spadku PKB stwierdził, że Hellada korzystać będzie z dobrych wyników branży turystycznej i łagodniejszych niż oczekiwano skutków wdrożenia pod koniec czerwca kontroli kapitałowej mającej na celu zahamowanie odpływu depozytów.
Tymczasem nadwyżka na rachunku bieżącym Grecji uległa w sierpniu zwiększeniu w ujęciu rocznym, głównie dzięki mniejszemu deficytowi towarów i niższemu importowi. Nadwyżka wzrosła do 2,09 mld EUR z 1,86 mld w sierpniu 2014 r. Wpływy z turystyki zwiększyły się do 3,39 mld EUR z 3,16 mld rok wcześniej.
W całym 2014 r. nadwyżka na rachunku obrotów bieżących wyniosła 1,66 mld EUR wobec 1,03 mld w roku 2013, wsparta wyższymi przychodami z turystyki, głównego dostawcy obcej waluty.