Rekomendacja przypomniała o Makaronach

Kamil ZatońskiKamil Zatoński
opublikowano: 2025-09-15 12:58

Kurs producenta makaronów oraz przetworów mięsno- i owocowo-warzywnych podskoczył po pierwszej od długiego czasu rekomendacji od analityków.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

O tym, że walory Makaronów Polskich doczekają się pokrycia analitycznego, wiadomo było od lipca, kiedy spółka została zakwalifikowana do finansowanego przez GPW Programu Wsparcia Pokrycia Analitycznego. Na raport trzeba było trochę poczekać, ale kiedy w końcu się ukazał, inwestorzy ruszyli na zakupy.

Michał Sopiel, analityk Santander Biura Maklerskiego, wydał rekomendację "przeważaj", która oznacza, że całkowita oczekiwana stopa zwrotu z inwestycji wynosi 10 proc. powyżej benchmarku (jest nim stopa zwrotu z rocznych obligacji niemieckich powiększona o 5,5 pkt proc. premii za ryzyko), a zmiana kursu jest równa bądź wyższa od 15 proc.

W wypadku Makaronów cena docelowa na koniec 2026 r. jest aż o 109 proc. wyższa od kursu zamknięcia z sesji 12 września i wynosi 40 zł. Na sesji 15 września wzrósł on 15 proc. do ponad 22 zł.

W uzasadnieniu rekomendacji analityk podkreślił, że postrzega pozycję przetargową grupy jako relatywnie silną z uwagi na know-how i portfolio produktowe.

Spółka oferuje makarony głównie pod markami własnymi dla wiodących sieci handlowych, ale produkuje też przetwory mięsno-warzywne i owocowo-warzywne.

"Po stronie zarządzania, ceną dobrą zmianą w ostatnim czasie było skrócenie okresu kontraktacji (deklaracja ceny oraz wolumenu) z wcześniej dominujących rocznych do obecnie obowiązujących ok. trzy-sześciomiesięcznych okresów"- dodaje Michał Sopiel.

Specjalista przewiduje stabilizację cen surowców po szoku inflacyjnym w ostatnich latach i korzystnych tendencji w wydatkach konsumentów. Rynek makaronów w Polsce uważa za dojrzały, a spółka w celu obrony udziałów planuje inwestycje w rozwój produkcji w dwóch zakładach. Inwestycje mają być nakierowane na rozwój produktów premium, o wyższej wartości dodanej.

"Zakładamy, że toczące się procesy inwestycyjne będą zakończone w połowie 2026 r., a pełne przełożenie na przychody możliwe jest od przełomu lat 2027/28. W dłuższym horyzoncie spodziewamy się kontynuacji ruchów konsolidacyjnych zarówno po stronie producentów, jak też rosnącego udziału dyskontów. Potencjalne projekty M&A nie są jednak wkomponowane w nasz model wyceny z uwagi na ich wysoce opcyjny charakter" - dodaje analityk.

Specjalista zakłada, że w 2025 r. przychody firmy wyniosą 297 mln zł i będą o kilka mln zł niższe niż w 2024 r., a w 2026 zwiększą się do 317 mln zł. Zysk netto w tym i przyszłym roku ma wynieść 31-32 mln zł (wobec 33 mln zł w 2024 r.).

Raport został wydany 12 września o godz. 17.05. W całości jest dostępny na stronie internetowej Santander BM.