Rogers kupuje akcje w Chinach

Marek DruśMarek Druś
opublikowano: 2014-05-14 16:29

Jim Rogers entuzjastycznie ocenia nie tylko perspektywy rosyjskiego rynku akcji, ale także chińskiego. Słynny inwestor ujawnił, że po raz pierwszy od 2008 roku kupił niewielkie ilości akcji na chińskim rynku.

Rogers kupował akcje rosyjskich spółek podczas aneksji Krymu przez Rosję. Ostatnio mówił, że rozważa możliwość dalszych zakupów na rosyjskim rynku. Innym rynkiem, którym się obecnie interesuje, są Chiny.

Jim Rogers, fot. Bloomberg
Jim Rogers, fot. Bloomberg
None
None

- Chiny to następny wielki kraj świata. Wciąż mają problem wielkiego zadłużenia, co mnie martwi, ale zacząłem kupować – powiedział Rogers. 

Słynny inwestor powiedział, że zachęciła go decyzja rządu Chin aby stymulować wybrane sektory gospodarki przez kolejne 20 lat.

- Jeśli włożą kupę pieniędzy w niektóre sektory chińskiej gospodarki, ja też to zrobię – powiedział Rogers. - Mówią, że mocniej otworzą gospodarkę, szczególnie finanse.

Dlatego zacząłem mocniej wchodzić w spółki finansowe – dodał.

Rogers jest również pod wrażeniem decyzji władz Chin, aby pozwolić rynkowi decydować, jak mają się rozwijać niektóre sektory, jak ochrona zdrowia.

- W przeciwieństwie do USA, gdzie mówią, że rząd jest mądrzejszy od rynku – ironizuje Rogers.