Weteran rynku inwestycyjnego, 75-letni Jim Rogers ostrzega, że następny rynek niedźwiedzia na akcjach będzie bardziej katastrofalny niż te, które zdarzyły się za jego życia.
Rogers uzasadnia swoją prognozę coraz większą akumulacją długu w globalnej gospodarce od czasu ostatniego kryzysu finansowego, szczególnie w USA. Słynny inwestor nie twierdzi, że rynek niedźwiedzia nastąpi już teraz, ani nie utrzymuje iż wie, kiedy to się stanie. Powiedział jednak, że nie jest zaskoczony ponowną głęboką przeceną akcji na amerykańskich giełdach w czwartek. Spodziewa się jej kontynuacji. - Kiedy będziemy mieli znów rynek niedźwiedzia, a będziemy go mieli, będzie on najgorszy za naszego życia – powiedział Rogers. – Zadłużenie jest wszędzie...