Pełną parą

Najważniejszą inwestycją firmy Cargosped w 2012 r. był terminal intermodalny w Gądkach koło Poznania. Jest on wyposażony w liczący 750 metrów tor do rozładunku składu wagonowego i punkt przeładunkowy o powierzchni 14 tys. mkw. Zdaniem przedstawicieli spółki, potencjał terminala wynika przede wszystkim z jego położenia na skrzyżowaniu siedmiu linii kolejowych i w sąsiedztwie stacji Poznań Franowo, drogi szybkiego ruchu S11, drogi ekspresowej S5 z Gdyni do Wrocławia i autostrady A2. Przez cały ubiegły rok spółka koncentrowała się na intensywnym rozwoju otwartego w lutym terminala.
- W lipcu powiększyliśmy go o nowe place składowe, dzięki czemu wzrosła jego przepustowość. Obecnie możemy obsłużyć do 4 par pociągów na dobę. Natomiast roczny potencjał przeładunkowy wzrósł do około 100 tys. TEU – tłumaczy Bogusław Ney, prezes spółki Cargosped.
Dodaje, że dzięki inwestycji poprawiła się jakość usług i skrócił czas obsługi jednostek.
- Zyskaliśmy ponadto możliwość jednoczesnego składowania większej ilości towaru – dodaje Bogusław Ney.
Nowe oblicze
Jednak zeszłoroczne inwestycje Cargospedu nie ograniczają się tylko do uruchomienia i rozbudowy terminala. W lipcu spółka rozszerzyła działalność o kolejny element łańcucha dostaw, kupując 50 nowoczesnych naczep kontenerowych do obsługi kluczowych klientów w ramach usługi „last mile”.
- Powiększenie floty umożliwiło nam lepsze planowanie i zarządzanie łańcuchem dostaw – twierdzi Bogusław Ney.
Z kolei w listopadzie Cargosped uruchomił nowe połączenie intermodalne Mazovia Ekspress, z portu Gdynia do Warszawy.
Bogusław Ney zapewnia, że wynikało to z dużego zapotrzebowania na tego typu usługi, a nowe połączenie przyczyniło się do rozwoju Siatki Ekspresowych Połączeń Intermodalnych (SEPI), stworzonej w 2010 r.
W ubiegłym roku firma aktywnie uczestniczyła także w wydarzeniach, związanych tematycznie z rynkiem przewozów. O jego problemach, sytuacji centrów logistycznych i transportu intermodalnego, a także o rozwoju przewozów w europejskim korytarzu transportowym Północ – Południe, między Bałtykiem i Adriatykiem przedstawiciele Cargospedu dyskutowali podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach. Firma była także obecna na spotkaniu z cyklu „Lunch z Kurierem”, które odbyło się w maju w Centrum Logistycznym Małaszewicze. W debacie pt. „Przewozy intermodalne na rynkach zagranicznych” spółkę reprezentował Sebastian Świniarski, dyrektor biura intermodalnego Cargospedu.
Na podium
Osiągnięcia i zaangażowanie Cargospedu nie uszły uwadze specjalistów od rynku przewozów. W maju ubiegłego roku Interres International Fair wyróżnił spółkę w konkursie „Lider Rynku 2012” uznając ją za najlepszą w Polsce firmę działającą w branży logistyki, spedycji kolejowej, usług intermodalnych i agencji celnych. Natomiast w listopadzie spółka została uznana za „Symbol Logistyki 2012” w programie, prowadzonym przez redakcję „Monitora Rynkowego” w „Dzienniku Gazecie Prawnej”.
Po pracowitym roku 2012 Cargosped nie zwalnia tempa. Nowy rok rozpoczął od przeniesienia siedziby swojej centrali do budynku przy ulicy Powązkowskiej w Warszawie. Lepsze warunki pracy w połączeniu z doświadczeniem pracowników mają pomóc spółce w jeszcze skuteczniejszej walce o klientów.
- Znajomość ich oczekiwań oraz rynku umożliwiła nam stworzenie atrakcyjnej oferty, dzięki której zamierzamy pozyskać nowe zlecenia – tłumaczy Bogusław Ney.
Jego zdaniem transport intermodalny w Polsce ma dobre perspektywy.
- W 2020 r. jego udział w wartości ogólnej wzrośnie z obecnych 4 proc. do minimum 15 proc. – twierdzi prezes firmy.
Ambitne plany ma także właściciel Cargospedu - czyli PKP Cargo.
- Zgodnie z nasz nową strategią w 2016 r. przewozy zagraniczne spółki powinny wzrosnąć do około 8 mln ton, a przychód do ponad 200 mln zł – prognozuje Wojciech Balczun prezes PKP Cargo.